Rak jasnokomórkowy nerki

7 lat temu
Uleczko725 dziękuje za odpowiedź wizyte i tk miałam w marcu2016 wszystko ok a operacje 3.11.2015. w Kielcach Tylko gadzina przesuneła mi jelita na lewą strone i uciskała wątrobe i własnie tu mnie boli że mogłabym nieraz sciane gryść a lekarz mówi lek przeciwbólowy
180 odpowiedzi:
  • 6 lat temu

    Witajcie,ja zrobiłam sobie prywatnie badanie tarczycy ponieważ nigdy nie robiłam i rezonans magnetyczny głowy, cieszę się, bo jak na razie ,odpukać wszystko w porządku:-) z czego się bardzo cieszę. Czuję się dobrze ,chodź ta lewa strona po operacji mnie męczy, po 8 godz w pracy stania na nogach,boli mnie ta nerka ,chodź mój lekarz mówi mi że to od kręgosłupa. Pozdrawiam wszystkich. 

  • Miki badać się trzeba tak już zostanie. Tak trzymaj dalej. Pozdrawiam👍

  • 5 lat temu

    Witam Was, ja dziś po wizycie kontrolnej usg nereczek i jamy brzusznej, nie za bardzo zadowolona i Pani co robiła usg również, w dolnej połowie lewej nerki od przodu widoczna przestrzeń płynowa o wymiarach 70x68x36 mm,w dolnej połowie tej nerki widoczne dwie mniejsze przestrzenie płynowe po 19 mm. To znaczy że ten krwiak po 7 miesiącach od operacji nie znika:-( reszta Panią zadowala. I co teraz z tym robić? Pozdrawiam 

  • 5 lat temu

    Witaj Miki niestety nie wiem jak to jest z tym krwiakiem to lekarz winien podjąć decyzję. Ja po pierwszej operacji miałam krwiaka i po otwarciu mnie ponownie wyczyścili go. Mnie spadała hemoglobina, dostawałam krew. A jaką masz kreatyninę? Myślę, że potrzebna jest konsultacja u dobrego lekarza specjalisty.

  • 5 lat temu

    Witajcie! Coraz więcej słyszę w TV i Internecie o Piciu Piwa a Rak Nerki, że jest to również jedna z przyczyn powstania raka Nerki. W Czechach i w Niemczech piją bardzo dużo piwa i tam zachorowalność na raka nerki jest największa. Pozdrawiam 

  • 5 lat temu

    a coś więcej jakieś publikacje? Po raz pierwszy słyszę.

  • 5 lat temu

    Viomi ,nie potrafię wstawić linku. Wpisz w Google Rak Nerki a Picie Piwa, sama jestem zaskoczona jak wiele jest o tym artykułów. Pozdrawiam. 

  • 5 lat temu

    ok😉

  • 5 lat temu
    gosia61 napisał:

    Witam. Sławku nie mogli "podnieść" do G2, po prostu tak wynikało z badania histopatologicznego pod mikroskopem. Wg. skali Furmana twój gad miał drugi /w skali 4-stopniowej/ stopień złośliwości, czyli był średniozróżnicowany. Pierwsze stadium zaawansowania, ograniczony do narządu. Nie jest źle. Nerka ocalona, ale tym bardziej należy kontrolować, czy nie ma wznowy. Uleczka mój pierwszy onkolog powiedział mi na "dzień dobry", że przerzut z nerki może pojawić się nawet po 18 latach i to w G1. Więc już do końca życia nie będę mieć spokoju. Natomiast mój nowy onko./mimo,że młody ale już klinicysta/ powiedział mi , ze ważny jest grading/stopien złośliwości/ a nie wielkość guza. No oczywiście przy moim 9cm gadzie to był miód na moje serce. Bądź tu mądrym i kogo słuchać? Ech, pożyjemy,zobaczymy. o ile pożyjemy :) Pozdrawiam serdecznie Nereczki i Ciebie Sławku oczywiście też. Bo jak widzisz to tu na razie same baby są. Uszy do góry, będzie dobrze :D :D

    Jak to jest z tą gradacją: im wyższa tym wyższy stopień złośliwości? czyli np. G3 co oznacza?


  • G3 to wysoki stopień złośliwości, ale w ocenach rokowniczych liczy się również stopień zaawansowania klinicznego TNM. Wyszukaj w necie co to oznacza. Jeżeli to było I stadium zaawansowania a guz wywalony całkowicie z dużym marginesem to G3 nie musi być groźne.



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat