Dokładnie dziś 14 stycznia minęło 2 lata od usunięcia nerki z rakiem brodawkowatym typI. W związku z tym postanowiłam odświeżyć wątek, który wcześniej założyłam.
No cóż, ŻYJĘ!
dwa lata po pozbyciu się gada jest czysto, wyniki laborat. w miarę przyzwoite.
Oby tak dalej!
Kolejne TK najpewniej latem.
Pozdrawiam Wszystkich i WSZYSTKIM życzę zdrowia,
by nie tracili NADZIEI 🙂