Zmiany na nerce

7 lat temu
Witam wszystkich. Chodzi tu o moją żonę lat 45 często się denerwuje i bolał ją brzuch. Udała się do lekarza rodzinnego zlecił badanie usg i tu wyszło że ma guza na nerce. Objawy praktycznie żadne bez krwi w moczu lub temperatury. Dziś zaraz poszukiwania najbliższej wizyty u nefrologa niestety dopiero na 7 marca. Wydawało mi się że trochę za późno więc dało radę na 4 stycznia u innego lekarza lecz prywatnie. Nie chcemy czekać . Jeżeli da skierowanie na tk prywatnie to też zrobimy nie czekając. Moje pytanie jest takie czy po wizycie prywatnej wyniki będą honorowane u lekarza w nfz?. Czy żona będzie musiała robić badania od nowa?.
196 odpowiedzi:
  • 7 lat temu
    <3
  • 7 lat temu
    Witaj Andrzeju. Dobrze że żona jest po zabiegu. Zabieg laparoskopowo to dobrze, szybko wróci do sil. Nie chce siac zamętu ale to nadnercze to może byc powazna sprawa. Nie piszę tego aby Cie zmartwic, ale po to abys juz działał. Wiem co pisze. Lepiej trochę popanikowac niz czekac. Nie pozwól aby mówiono że leczenie metodą obserwacji. Nas to trochę zgubilo. Juz szukaj onkologa dobrego, szpitala gdzie maja terapie dla ludzi chorych na raka nerki. Będą wam mówić rozne rzeczy, ale czas jest najwazniejszy. Moja mama tak miała. W usg nic nie było na nadnerczu a za dwa miesiace w tk kontrolnym byl guz na 5cm. Tez endokrynolog, posiewy itd. I tak minelo2 miesiace do diagnozy. Moze ktos napisac że zamiast pocieszenie to pisze czarne scenariusze. Nie mow żonie ze załatwisz wizyty u onkologa, juz szukaj zalatwiaj badania najlepiej pet ale wątpię chyba ze prywatnie ale to drogie badanie.zrobcie scyntygrafie kosci, badajciepluca. Mam nadzieje ze to gruczolak i bedzie.ok. Musisz miec duzo siły, uodpornic się na gadanie lekarzy, to kosztuje duzo zdrowia.Dbajcie o nerke niech zona pije przynajmniej 2,5 ,l wody to wazne, duzo soków naturalnych z warzyw i owoców.trzymaj się
  • Waldek dziękuję że się odzwałeś jak wcześniej pisałeś zabieg dało radę załatwić w Bydgoszczy. To była jego opinia że będą obserwować. Będę działał dalej i pomyślę też o Warszawie. Dziękuję.
  • Waldek jeszcze pytanie czy w Bydgoszczy jest jeszcze oprócz onkologii w inym szpitalu dobra opieka onkologiczna czy może próbować na oddziale gdzie teraz przebywa. Jak zdrowie mamy. Pozdrawiam.
  • 7 lat temu
    Jeżeli będzie to rzeczywiście guz do usunięcia w nadnerczu to sądzę, że ci sami lekarze usuną go laparaskopowo żonie, Andrzeju. Jeżeli chodzi o badanie PET to ja sama mam mieszane uczucia właściwie w moim przypadku nic mi nie dał bo badanie zostało opisane do ... Robiłam w CO Bydgoszcz a ostatnio znajomy także wykonywał PET przy podejrzeniu przerzutu i z opisu wynika, że akurat te zmiany nie zostały zbadane. Więc po co pytam był ten PET, chyba tylko by się napromieniować. :(
  • Viomi dziękuję że jesteś Sierotka też twierdzi że bardziej miarodajne jest badanie RM. Będę rozmawiał z lekarzem prowadzącym i zarazem operującym myślę tak jak i żona że jest w dobrych rękach.
  • Hej Andrzej. Spokojnie i bez paniki. Pozwól zonie odetchnąć i wrócić do normalności. Zawsze po usunięciu gada, operatorzy robią ogląd wszystkich organów jamy brzusznej czy rak się nie rozsiał. Zapytaj więc lekarza, który zonę operował, czy pozostałe organy były czyste. Zmiana ogniskowa na nadnerczu jest mała i jeśli nie została opisana jako meta może być zmianą łagodną. Też taką mam, zmniejszyła się z 14mm z sierpnia do 9mm w marcu /opis Tk/. Pytałam radiologa od USG co z tym guzkiem na resztkach nadnercza opisanym w Tk. Odpowiedział mi, że usg tego nie widzi. Gdyby było złośliwe to te fragmenty nadn. musiały być mocno spuchnięte. Tak więc czekajcie cierpliwie na wynik histopatologiczny /jakieś 10 dni/ i na dalsze zalecenia lekarzy. Badań na razie nie robi się żadnych, bo to wszystko jest za świeże po operacji by cokolwiek mogło wskazać. Pozdrawiam cieplutko Twoją żonę /niech spokojnie dochodzi do sił/ i Ciebie :D :D :D
  • Gosia61 dziękuje odetchnąłem nie przypominam sobie aby był opis meta wyniku nie mam przed oczami bo są w szpitalu. Powoli będę się zbierał posiedzieć przy żonie. Dziękuję za pozdrowienia też trzymajcie się ciepło i zdrowo. <3
  • Wróciłem i pytałem lekarza co z nadnerczem. Powiedział że zmiana nie jest przeżutem ani nie jest złośliwa, po otrzmaniu wyników z usuniętej nerki będzie wiadomo co dalej i jeżeli przy następnym TK będzie widać zwiększenie to wtedy usunięcie tej zmiany. Reszta organów czysta. Żona czuje się bardzo dobrze trochę ją pobolewa ale personel dba o nią wspaniale. Jak się wszystko podleczy to do domu.
  • 7 lat temu
    Witaj Andrzeju. Cieszę się że u żony lepiej. W Bydgoszczy macie bardzo dobrą opiekę onkologiczna. Nam wlasnie Bydgoszcz polecal histopatolog z Krakowa, ale ze względu na odleglosc było to niemożliwe. A u mojej mamy raz lepiej raz gorzej. W kwietniu tk to zobaczymy czy sutent działa. Nie pamietam nazwiska onkologa z Bydgoszczy, ale popytaj bo specjalizuje sie w raku nerki. Ja spróbuje odszukac bo żona gdzies miała zapisane to napisze.


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat