Zalamana
Witam.
Jestem tu już kolejny raz. Pierwszy raz poznałam te forum rok temu, gdy szukałam pomocy dla taty chorego na złośliwego raka pęcherza moczowego. Teraz diagnoza u mamy nieoperacyjny nowotwór płuc.
Nie mam siły. Nie wiem co robic. Strasznie się boję. Tylko tyle wiem...
-
Witaj KasiaEm przykra sprawa .Natomist nie wolno się poddawać ,walczcie .Bądz z mamą ,wspieraj to ważne i badz jej pełnomocnikiem wszędzie Ona sama nic nie załatwi.Pisz pomożemy i pytaj . <3