Dziwne zachowania po operacji
Witajcie mój Tata ma raka płuc z przeżutami do mózgu. Jest po operacji wycięcia guza na móżdzku Ale jest jeszcze jeden guz na potylicy ?
Dzisiaj tatę przywieźli do domu zachowuje się bardzo dziwnie w ogóle wygaduje jakieś bzdury mamę traktuje jak swojego wroga
Ma duże problemy z równowagą Może jest ktoś ma forum kto może mi powiedzieć czy jego zachowanie jest normalnym objawem pooperacyjnym?
Boję się ze Tata nie dojdzie do siebie pod względem psychicznym. Zastanawiam się czy jest świadomy w ogóle swojej choroby.
Nie długo zaczynamy radioterapie a Tata jest taki słaby dojeżdżać będziemy musieli 60km to już będzie duży wysiłek dla niego a jeśli będą kolejki to kolejny.
Dzisiaj jakoś na to wszystko patrzę z optymizmem chociaż wiem jak poważnie to u niego wygląda. 4 stadium choroby. Do tego mieszkam 250 km od zamieszkania moich rodziców więc w większości mogę ich wspierać tylko telefonicznie. Jestem pełna optymizmu ale wiem że to jest huśtawka nastrojów. ..dzisiaj tak jutro inaczej. :(
-
Objawy o których piszesz to konsekwencja ingerencji w centralny układ nerwowy.
-
A czy możemy liczyć na jakoś poprawę z czasem bo domyślam się ze to przez to że mózg był ruszany