Czy jest we Wrocławiu jakiś dobry onkolog zajmujący się guzami nerki, czy lepiej udać się gdzieś dalej???
Pozdrawiam
Uleczko 725 do jakiego lekarza chodzisz? Ja jestem dłużej od Was po wszystkim a dopiero teraz mam badania raz na rok tak więc niezrozumiałe dla mnie jest dlaczego lekarz Tobie powiedział, że kontrole zakończą się. Uważam, że do 5 lat to raz w roku musi być a później też trzeba kontrolować tylko rzadziej.
Ja w ciągu roku po operacji, miałem dwie kontrole, po pół roku TK j.b. i kl.piersiowej, teraz usg i rtg płuc i morfologię z rozmazem, onkolog chce mnie widzieć za rok, miałem T1b g2 , w grudniu mam jeszcze wizytę urologiczną. Badania i kontrole do końca życia. Są przypadki rozsiewu po wielu latach.
W pierwszych 2 latach mialam co pol roku tk badania krwi co 3 m usg 3 razy w roku W 3 roku nm tk powiedzial ze dobrej jakosci usg wystarczy ze tk tez niejest dobrze tyle przeswietlen , Jestem pod opieka onkologa co 3-4 m i urologa co 4m .Trafilam raz na innego onko taki opiernicz dostalam za czeste tk pozniej mowilam do mojego onko troche sie zgodzil i teraz po 3 roku zrobi tk ,a co do tego ze zdarzaja sie przezuty po 20 latach to prawda no ale nb co pol roku robila tk ten kontrast na 1nerke tez niezadobry...... boje sie!!!!Viomi niema szans zebym poluzowala kontrole ja musze miec konfort psychiczny ze jak co to odrazu bd dzialanie!!
ja sie troche przygotowuje do usg tylko raz mi powiedzial ze malo widoczne,ale tk tez jak przecietny radiolog opisuje to tez niewiarygodne do konca.Ja jestem przebiegl;a mi usg 1-e robi urolog za tydz onko i porownuje hihi
Viomi ja raczej z tym problemu niemam raz tylko tak powiedzia ze niewidzi - radiolodzy- no jak 2 mowi to samo to jak niewierzyc,,,?to tak ze wszystkim .......niby rezonans jest taki dokladny ja przed operacja mialam guz 2 cm wiekszy w rezonansie niz po operacji lekarz probowal to jakosc tlumaczyc ale srednio mu to wychodzilo
no widzisz kazdy przypadek inny