rak żołądka

10 lat temu
Witam Poproszę o opinię klasyfikacji. T1 N1 M0 Rak płaskonabłonkowy G3 Są jakieś szanse ???
49 odpowiedzi:
  • Tomku jak syn? Pilnuj go dobrze w nocy u mojego taty pokarm się wracał nawet przez sen tato się dlawił i krztusił pozycja siedząca trochę pomagała. Powodzenia ...
  • Tomku ja wiem ,że żadne słowa pocieszenia niewiele wniosą .Jak też mówienie ,że będzie dobrze.Nie musi być ,ala chcemy żeby było dobrze.Jesli to jest możliwe to tak jak koleżeństwo radzi nie pokazuj po sobie że tak bardzo jesteście zmartwieni.To bardzo oddziałuje na chorego.Wiesz nowotwór sie uodpornił ,chemia zniszczyła układ odpornościowy .Nie było "komu " bronić organizmu przed atakiem komórek.Mimo wszystko miej jeszcze nadzieję .Trzymam mocno garstki za Was Tomku.
  • Niestety nie mam dobrych informacji. Zaraz przed przyjazdem do kliniki myśleliśmy że syn przytył a u niego po prostu zebrała się woda w brzuchu. Po TK wyszły przerzuty na wątrobie, otrzewnej i płucach. Leczenie paliatywne. Jestem załamany. Wszystko szło dobrze ale nowotwór się uodpornił na chemię i ostro zaatakował. Nie mogę sobie miejsca znaleźć. Teraz inna chemia ale tylko żeby trochę powstrzymać chorobę. Dostaje teraz leki na sikanie i odżywianie. Wiem że mój kochany synek niedługo odejdzie. Boże pomóż.
  • Wizyta w klinice przełożona na 16 kwiecień bo jakiś wybitny chirurg też chce być przy tym. Zatem operacja też przesunięta. Z tymi biegunkami i wymiotami to chyba różnie jest bo znam osobę , która żyje już 15 lat po operacji , resekcji i nawet dobrze wygląda. Pewnie nikt o takich sprawach wprost nie mówi. Tu jak widzę większość pacjentów jest sporo starszych, a mój syn całe życie będzie się musiał z tym zmagać. Proszę napisać czy komuś zrobili z jelita jakiś pseudo- żołądek. Nam na początku doktor mówiła, że zaszyją dół przełyku i z boku wytną dziurę w przełyku i zespolą z nim jelito cienkie. Czy są inne metody połączeń ?
  • Witam moja mama jest pół roku po całkowitej resekcji żołądka ogólnie czuje się dobrze ale męczą ją wymioty biegunka albo tak zwany ślinotok czy ktoś może wie jak długo to jeszcze będzie trwało i jak sobie z tym radzić? :D
  • Witam, odźwiernik jest na końcu żołądka od strony jelit. Jutro tata idzie do dietetyka żeby nabrał sił przed operacją, chemia powoli wpływa na nerki, nie są w stanie przefiltrować wszystkiego- być może do tego stanu dołożył się też sok z grejpfruta, który jest zabroniony przy tego typu chemioterapii, a tacie smakował i dość często go pił, dostaliśmy zakaz picia go. Teraz mamy przed sobą 3 wlew w nast piątek- zobaczymy jak teraz sytuacja będzie wyglądała z nerkami itd, bo ostatnio przesunęli wlew o kilka dni, bo kreatynina była za wysoka-1.3, po paru dniach spadło do 1,2 i mogli podać wlewy. Człowiek popełnia nieświadomie wiele błędów,dlatego liczę, że dietetyczka pomoże wzmocnić organizm. A co do nutridrinków też dawałam tacie jeszcze przed chemią, żeby się do nich przyzwyczaił- pił po 2-3 dziennie, a teraz.... mówi, że zupełnie inaczej smakują jak wszystko i leżą w lodówce. Całe szczęście nie wymiotuje, tylko go trochę mdli jak wstaje rano, je bo wie, że musi, bo od diagnozy mu wpajałam, że musi jeść, bo będzie źle. W zeszłym roku mojej przyjaciółki ojciec zmarł pół roku po operacji wycięcia całego żołądka, był w trakcie chemii 6 cykli, więc wiemy z czym walczymy. Dlatego jeszcze przed operacją staram się znaleźć coś co może pomóc. Życzę zdrowia i więcej uśmiechu na co dzień. Trzymam kciuki ;)
  • Witam, odźwiernik jest na końcu żołądka od strony jelit. Jutro tata idzie do dietetyka żeby nabrał sił przed operacją, chemia powoli wpływa na nerki, nie są w stanie przefiltrować wszystkiego- być może do tego stanu dołożył się też sok z grejpfruta, który jest zabroniony przy tego typu chemioterapii, a tacie smakował i dość często go pił, dostaliśmy zakaz picia go. Teraz mamy przed sobą 3 wlew w nast piątek- zobaczymy jak teraz sytuacja będzie wyglądała z nerkami itd, bo ostatnio przesunęli wlew o kilka dni, bo kreatynina była za wysoka-1.3, po paru dniach spadło do 1,2 i mogli podać wlewy. Człowiek popełnia nieświadomie wiele błędów,dlatego liczę, że dietetyczka pomoże wzmocnić organizm. A co do nutridrinków też dawałam tacie jeszcze przed chemią, żeby się do nich przyzwyczaił- pił po 2-3 dziennie, a teraz.... mówi, że zupełnie inaczej smakują jak wszystko i leżą w lodówce. Całe szczęście nie wymiotuje, tylko go trochę mdli jak wstaje rano, je bo wie, że musi, bo od diagnozy mu wpajałam, że musi jeść, bo będzie źle. W zeszłym roku mojej przyjaciółki ojciec zmarł pół roku po operacji wycięcia całego żołądka, był w trakcie chemii 6 cykli, więc wiemy z czym walczymy. Dlatego jeszcze przed operacją staram się znaleźć coś co może pomóc. Życzę zdrowia i więcej uśmiechu na co dzień. Trzymam kciuki ;)
  • 9 lat temu
    Tomek, może spróbujcie np. różnego rodzaju kisieli, czy też cukierków do ssania- mi to w jakiejś części pomagało. Ważne żeby jeść w małych ilościach a często. Bóle kości mogą też wystąpić po zastrzykach na krwinki białe- jeśli je syn dostaje. Powodzenia!!
  • Witam. Pił te nutridrinki i mu nie smakowały. Teraz jak usłyszy o nich to mu słabo. Czy po wycięciu żołądka będzie mógł pić mleko i takie różne nabiały ? Mój syn też wygląda bardzo chudo. Dobrze że zaczął jeść. We wtorek do szpitala na dożywianie przedoperacyjne. Podobno ma odstawić xylode bo ona tak działa negatywnie. Te bóle kręgosłupa to doktor mówi że od niej. Zobaczymy.
  • Witam Dobrze , że komuś się te informacje przydały. Syn niestety po każdej chemii czuje się coraz gorzej. Jakby miał piąty wlew to by była tragedia. Chemia niszczy jego organizm równie dobrze jak to paskudztwo. Wymioty po prawie każdym posiłku. Tylko rosół , chleb z masłem i ryż może jeść. Waży już 41 kg. Jeśli przez święta nic nie przytyje to szpital i dożywianie. Wiem że się stara , może dziś będzie przełamanie i zacznie jeść bo mniej wymiotuje. Zresztą wymioty w większości to sama ślina i trochę jedzenia. Ale przytyć musi. Z twoim ojcem pewnie też będzie dobrze. Tyle że ta choroba zmienia całe życie także bliskich. Ja już nie umię cieszyć się z niczego. Kiedyś byłem duszą towarzystwa a teraz... no cóż ,ciężko. Ale walczymy i jak widzę że on chce to ja tak samo mam siłę. Twój ojciec mówisz ma odwziernik tzn góra przy przełyku czy dół przy jelicie.? Ty też pisz co u was. Pozdrawiam i życzę Tobie , tacie i wszystkim z forum wesołych świąt. Trzymajcie się kochani.


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat