Rak piersi
Myslę,że wygrałam walkę z rakiem!!10 miesięcy temu zakonczyłam radioterapie,wczesniej chemioterapia...Czy się udało to czas pokaże..Zyję ,ciesze się życiem
-
Zosieńko,tak jest i tak trzymaj!
-
Zosieńko,tak jest i tak trzymaj!
-
Zosiu jak dlugo w sumie trwało Twoje leczenie od operacji piersi i od kiedy zaczęli leczyć
-
Operacja była w listopadzie 2008 a chemia zaczeła sie w grudniu,zakonczyła w kwietniu.M-c maj i czerwiec 2009 radioterapia!!Wkrótce bedzie rocznica!!
-
Chemia jest ohydna,radioterapia jest do zniesienia.Niedawno robiłam scyntografie kosci bo bardzo mnie bolą nogi.Jest okey.W ogóle czuje sie dobrze.Wyiobraz sobie,że pracowałam w trakcie chemii.Teraz juz jestem na rencie od marca!!Zycie jest krótkie i nie chce stresowac sie robotą.Odpoczywam,jeżdże na rowerze.pracuje na działce.Szkoda,że nie moge sie opalac a tak to lubiłam!!Pozdrawiam
-
Zosiu chemia ochydna bo sie żle czuje po niej sa jakieś sensacje ,organizm żle znosi? a radioterapia lepsza ,piszesz a jakies badania tez zrobili aby orzec ,ze jest juz dobrze co to za badania ? masz poczte bo jak ten portal zniknie to chciałabym z Toba utrzymywac kontakt jest to mozliwe? Trzeba specjalnie sie odzywiac aby organizm byl odporny
-
zofiatyburska@windowslive.com lub gg 979040.Jestem też na Naszej Klasie to możesz sobie mnie oglądnąć!!Chetnie służe rada
-
Wymioty,straszne samopoczucie,łysienie....Radioterapia to solarium !!!Fajnie je znosiłam.U mnie był problem z żyłami-pekały i trudno było sie wkuc.To był horror...Nie schudłam w trakcie chemii.Teraz jestem pulchniutka w pasie.Nigdy nie byłam filigranowa ale tera zrobiłam sie pulchna w pasie,nie mam talii...Na Nk jestem miejscowosc -GRYFICE.Mieszkam nad morzem.koło Kołobrzegu!!
-
Dzieki ja napisze z mojej poczty graza102@wp.pl do Ciebie ma 19 jeszcze 1 biopsje aby sie upoewnic czy te inne guzki 2mm sa tylko zwykłe ,wodniaczki czy tez cos jest bo inaczej nie bedzie oszczędniosciowo tylko cała pójdzie piers chirurg jest dobrej mysli a mam małe piersi .Czy bolała Ciebie piers w m-cu guzka?Ale mozna jeść po wymiotach w ciagu dnia coś sie przyswaja .ja bedzie ok potem to sie spotkam z Toba lubimy z mężem podrózowac kochamy morze i góry
-
Biopsja to żaden wynik.Koleżance 2 razy robili biopsje i było okey/w styczniu/w sierpniu okazało sie,że ma guza 10/12 cm..Jest po amputacji,najpierw była chemia...Ty sie nie denerwuj!!Jeszcze nic pewnego,może okaże sie ,że to nic poważnego.Dużo jest guzów...Gdzie mieszkasz???Co do wymiotów to jest różnie,jedni wymiotuja ,jak koty inni nie.Ja wymiotowałam tylko po 3 chemii.samopoczucie ohydne,twarz ziemista....Da sie wytrzynac!!!