Adenocarcinoma in stu
Jestem załamana. Trzy lata temu miałam konizację z powodu cin 2,od tej pory byłam pod opieką lekarza i co pół roku robiłam cytologię, która była ok,aż do stycznia,kiedy to zrobiłam ostatnią cytologię. Nikt do mnie nie dzwonił z powodu wyniku więc uznałam za prawidłowy. Udałam się w czerwcu na kolejną cytologię i otrzymałam informację, że ta że stycznia jest zła H-sil, zmiany śródnabłonkowe dużego stopnia. Na pytanie dlaczego nikt mnie nie poinformował otrzymałam odpowiedź, że to mój interes. Zrobiłam kolposkopię, przy której był komentarz,że szyjka jest czysta,pobrano wycinki. Dziś otrzymałam wynik - złośliwy nowotwór szyjki macicy- błona śluzowa szyjki macicy. Adenocarcinoma in situ. Niesklasyfikowana nasilona dysplazja szyjki macicy. Czekam na rezonans miednicy i jamy brzusznej,jutro wizyta u specjalisty. Mam 34 lata,dwójkę dzieci, jestem w okropnym stanie psychicznym. Czy któraś z was miała tego raka? Szukam pocieszenia....
-
Joasia! Jak sie czujesz? Pewnie juz duzo lepiej:) Zycze milego weekendu <3
-
Nie będę panikować,tak też myślę ;)poczekam trochę,ogólnie czuje się dobrze i nie gorączkuje. Dziękuję za troskę <3
-
Joasia81 pisałam, że miałam podobne boleści, swoje przeszłam pewnie przez nieprzestrzeganie diety. Powiększony brzuch może być wynikiem obecności szwów podskórnych ale też od gazów i to jest najbardziej częste. Espumisan może pomóc. Joasiu przecież od operacji minęło zalewie kilka dni.Jeśli nadal nic się nie zmieni to spróbuj to skonsultować z lekarzem,może zaleci kontrolne usg. Możesz napisać też do BIO (górny prawy róg) tam siedzą lekarze i może fachowo poradzą. Nie podnoś,odpoczywaj.
-
-
Załączam dwa zdjęcia;brzuch dzień po operacji i brzuch dziś;czyli 5 doba.
-
Tak mam 30 zastrzyków,mąż mi robi,nie bolą ;)
-
Joasiu81 robisz zastrzyki w brzuch ?
-
Jestem już w domu od poniedziałku ,przeciwbólowych nie dostałam żadnych,kazali kupić pyralgine. Na leżąco jest ok,na stojąco 6 miesiąc ciąży,no dziś 4,jest lepiej. Ogólnie jestem szczupła 57 kg ważę na 167 wzrostu. Kontrola dopiero za 3 tygodnie,zobaczę jak będzie dziś z tym bokiem. Buziaki <3
-
Poczekam jeszcze trochę,wyraźnie odczuwam coś bolesnego trochę wyżej nad biodrem i dziurą po drenie,który strasznie był bolesny przy wyciąganie. Lekarze mówili,że laparotomia książkowa i wszystkie narządy pozostające ładne i czyste.blizna goi się super;brzuch powiększył swoją objętość trzykrotnie;ale ogólne samopoczucie ok. Tylko ten dziwny ból w prawym boku... no i zaczynam odczuwać mój zwichrowany przepuklinami kręgosłup lędźwiowy.... matko,kto uwierzy ,że piszę to 34 latka?masakra. Buziaki?
-
Mnie zaczęło boleć kilka dni po radykalnej tak bardzo, że się bardzo przestraszyliśmy. Zapytaliśmy lekarzy o to a ponieważ ja przed radykalną byłam przebadana kompletnie (nie tylko ginekologicznie) to czarne myśli na tzw.zdrowy rozum szczęśliwie odpadły same. Wyszło mi, że musiałam coś zjeść więc zaczęłam uważać na to. Bóle ustały. Będzie dobrze Joasiu, nie martw się.Odpoczywaj,nie podnoś niczego ciężkiego,nie wolno.Ale wiesz jak piszę jak to było u mnie. Jeśli czujesz, że coś może być nie tak albo bóle nie ustąpią to skonsultuj się z lekarzem, masz do tego prawo. Radykalna histerektomia to bardzo poważna operacja.