Cześć Dziewczyny, od dłuższego czasu wiem, że mam hpv 16 (onkogenny), przez długi czas wychodził mi ASCUS na zmianę z NILM (cytologia), ale tydzień temu otrzymałam wynik LSIL (3 mies po NILM) i od razu wykonałam kolposkopię z biopsją. Bardzo się boję, czekam na wyniki. Na ile prawdopodobne jest, że wyjdzie mi wynik gorszy niż na cytologii? Czy jest wg Was realne ryzyko, że mam raka?;( Lekarz wykonujący kolposkopię stwierdził, że raczej wygląda to jak LSIL, ale z ostateczną diagnozą mam czekać na wynik biopsji. Nie rozmawiam z nikim o tym, nie chcę martwić rodziny, mija trzeci dzień do badania i zaczynam się rozklejać:(