CZY TO NAWRÓT?

10 lat temu
Witam wszystkich w 201o roku zdiagnozowano u mnie raka szyjki macicy,przeszłam konizacje potem radykalną operacje usunięcia macicy. rak był w początkowym stadium nie miałam chemii. minęło 3 lata,w obrazie Tk pojawił się powiększony wężeł chłonny w zeszłym roku,w lutym powiększył się,skierowano mnie na PET-TK Proszę o zrozumienie wyniku tego badania ''Badanie przemawia za obecnością procesu rozrostowego,w powiększonym wężle chłonnym- w pierwszej kolejności odpowiada zmianie meta z raka szyjki macicy w porównaniu z badaniem z 2011 znaczna progresja wielkości zmiany. w przestrzeni poza gardłowej obszar pobudzenia metabolicznego do różnicowania ze zmianą zapalną nie można wykluczyć jednak procesu rozrostowego wskazana weryfikacja laryngologiczna dziękuje
13 odpowiedzi:
  • 9 lat temu
    BeataMaria czytam Twoje wpisy sprzed 9 miesięcy.Czy jesteś na forum jeszcze?? Ja w czerwcu tego roku dowiedziałam się o raku szyjki macicy.W tzw.międzyczasie kolposkopia,biopsje,konizacja.Dziś jestem cały miesiąc po radykalnym usunięciu macicy,szyjki,jajników,jajowodów i 29węzłów chłonnych.Wyniki mam dobre ale jak dziś natknęłam się na Twoje wpisy to jestem przerażona.Ty również zachorowałaś na RSM ale usunięto Tobie jedynie macicę ? I co dalej ? Jak się czujesz dziś ? Czy możesz mi napisać ?? Daj znać jak znajdziesz chwilkę.
  • kaa,nie mozesz sie sugerowac innymi wpisami slonce,niestety nie jestesmy po grypie tylko po tym cholerstwie i pod kontrola musiomy byc non stop przez kilka lat :/ wiem co przechodzisz,bo rok temu ja tez to przchodzilam,zagladalam tu czesto i cieszylo,ze dziewczyny z tego wychodza i jest wszystko ok,tylko te badania,ten strach za kazdym razem...jestem do Twojej dyspozycji,jesli masz pytania,dodam,ze jestem po rsm,radykalnym usunieciu wszystkich narzadow kobiecych,chemi 5ciu wlewach cisplatyny,25 naswietlaniach zewnetrznych i 2 brachytarapiach,tz korkach ;) chce dodac,ze nawet gdy to cholerstwo daje nam drugi raz popalic to nie mozna sie poddac,bo znam dziewczyny,ktore to przeszly,maja za soba i zyja i sa sczesliwe czego zycze i Tobie :) Pozdrawiam,
  • 8 lat temu
    pomalowana :D natknęłam się na wpisy BeataMaria ale Ona niestety nie jest aktywna,nie odpisuje, ciekawa jestem co u niej i jak sobie teraz radzi. Ja podobnie jak ty miałam radykalnej operacji,dokładnie 20 października a dziś mam wrażenie,że dochodzę do siebie.Szczęścliwie szwy się goją,włosy przestają wypadać,a poty no coż... U mnie wszystko błyskawicznie trwało,szereg badań na cito a potem 6 godzinna operacja.Do dziś mam pewność,że bardzo wiele zawdzięczam lekarzom w szpitalu ale i lekarce która zrobiła mi prawidłowo cytologię.Jak jednak czytam niektóre wpisy to wiem doskonale, że wszystko może wrócić.W styczniu jak pójdę na cytologię to dobitnie przypomnę sobie ten stres w oczekiwaniu na wynik... Pozdrawiam pomalowana :D


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat