Witam. Na wstępie życzę wszystkim dużo zdrówka, ja choruje na przewlekłą białaczkę szpiku od dwóch lat.
Ale pisze w innej sprawie. Jeśli ktoś ma niepełne opakowanie lub zostało mu bo zmieniał lek chętnie przyjmę/odkupię. Mówię o Sprycel 100mg.
Swoim lekiem dzielię się z przyjacielem który nie mógł dostać leku od lekarza. Jego kłopoty wkrótce się skończą i dostanie lek legalnie, ale wiem że jest jeszcze wiele innych osób w podobnym przypadku.
Nie wyrzucaj leku do kosza, on może jeszcze komus pomóc.
Zainteresowanych zachęcam do kontaktu misiek2lucky@gmail.com, i numerem tel 881758715
Nie przechodz obojętnie, jeśli nie chcesz pomóc to przynajmniej parę złotych może zasilić Twój budżet domowy, a tym samym lek pomoże komus kto go potrzebuje.
Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka.
Mam pytanie do forumowiczów ,czy ktoś bierze SPRYCEL w dawce 50 mg i jest refundowany ?
Hej. A czemu pytasz? Masz jakiś problem z refundacja? Ja biorę cały czas 100mg.
Wczoraj na wizycie hematolog poinformował mnie ,że dawka 50 mg nie jest refundowana, więc kiedy ta dawka byłaby dla mnie wskazana refundacji nie będzie.
No i właśnie dla takich sytuacji zbierałem leki. Chociaż dziwne bo jakiś czas temu przekazałem dawkę 20mg która też komus została z leczenia, zupełnie za darmo ktoś inny dostał lek bo wszystko było redundowane. Ale są bardzo różne sytuacje naprawdę. Po wszystkim miałem usunąć to ogłoszenie ale nie da się samemu więc zostało. Różne choroby i różne przepisy.
http://www.sluzbazdrowia.com.p...
Co ciekawe na tej stronie widnieje jako refundowany. Więc zastanawia mnie co miałoby być dokładnie przyczyną braku refundacji. Z tego co pamiętam bierzesz również w białaczce prawda?
Od 11lat zmagam się z przewlekłą białaczką szpikową.Myślę ,że hematolog który wczoraj przekazał mi tą informację o braku refundacji jest niedoinformowany.Ja również znalazłam stronę z informacją ,że od 1 maja br. Sprycel 50 mg jest refundowany.
Pozdrawiam B.B.
Bednarska - to jakiś żart??? No głupota straszna! Nawet jeśli pacjent miałby mieć mniejszą nierefundowaną dawkę, to normalny prawdziwy lekarz mówi oficjalnie, że masz brać większą dawkę, a zjadasz mniejszą. Nieoficjalnie tak się robi! Ale trzeba mieć serce a nie stal lekarską w piersi
O właśnie. Mądrze Nala prawi. Jakieś dziwne rzeczy.