IIodud tak mi się zdaje,że będzie nas więcej pod adresem https://faqrak.pl/forum/post/l...
Przede wszystkim napisz coś więcej o sobie,ile masz lat,w jakim jesteś stopniu zaawansowania choroby.Cokolwiek by nie było jesteś zdiagnozowana i zaczynasz leczenie a to już dobrze. Ja dowiedzialam się o chorobie w 2015roku,pzredtem byłam pod kontrolą więc bylam bardzo zaskoczona, nie ma co...Pilnie niezbędne badania itp.,biopsja,kolposkopia,konizacja która nie przyniosła spodziewanego efektu.Rak szyjki macicy stopień zaawansowania 1a1 stopień złośliwości G3. No nie było ciekawie. Od początku trafialam na wspaniałą opiekę, naprawdę cudowni lekarze.Podjęto decyzję o radykalnej histerektomii błyskawicznie, laparoskopowo. Mamy końcówkę 2018roku, mam się świetnie 😉 z przerwami na nieznośne uderzenia gorąca. Wiele razy tu pisałam, że jeśli to jest cena to ok, byle rak nigdy nie wrócił. Pilnuję się, trzeba. Pytaj nas o co chcesz. Tu na tym portalu też masz na głównej stronie BIO (biuro interwencji onkologicznej gdzie lekarze są anonimowo do naszej dyspozycji), masz nas. Jak widzisz wcześnie zdiagnozowana choroba jest do wyleczenia, naprawdę tak jest. Trzymaj się, dawaj znać, bądźmy w kontakcie, pozdrawiam
faktycznie najpierw powinnam się przestawić... 8 grudnia skończę 31 lat. Jestem żona i matka dwóch cudownych córeczek 9 i 2,5 roku. Zaniepokoiło mnie plamienie w środku cyklu z którym poszłam do gin. Cytologia i wynik HSIL Cin2 cin3 cis. Koloposkopia wykazała zmiany na całej tarczy, wycinki z wynikiem który dziś dostałam rak plaskonablonkowy G3. Nic więcej nie wiem, moja gin która dziś do mnie dzwonila jutro ma mi dać skierowanie na onkologię do Kielc i mówiła że muszę jak najszybciej mieć operację wycięcia macicy. Nie wiem czy sama macica czy juz wszystko... Boje się jakie mi wyjdą badania na onkologi, żeby nie było przerzutów ani żeby nie był aż tak bardzo zaawansowany... Jestem zalamana diagnoza ale czytałam właśnie tutaj że sporo Was z tego wyszło i mam nadzieję że i ja dam rade