Kaśka85 napisał:
słuchajcie tacie usunięto aż 60 cm jelita, to strasznie dużo. Jak to wyglądało u Was lub u Waszych bliskich? Czy lekarz na tym etapie jest w stanie powiedzieć co dalej? Czy jakieś leczenie onkologiczne, czy jaki stopień złośliwości?
Kurcze a ile ma jelito w calosci,60cm wydaje sie duzo,nie powiem ile wycieto mojemu mezowi bo nie pytalam chirurga.Moze tyle trzeba dla pewnosci
Hej Kaska,
Mojemu tacie wycieli 30 cm, a sytuacja nie byla jakas najgorsza, tez bylem wiec pod wrazeniem, ale chyba wlasnie chodzi o zachowanie wszystkich marginesow, etc.
Mnie tez wydaje sie duzo, myslalem, ze gora utna mu z 10cm, no najwazniejsze jest zdrowie.
W przypadku mojego taty minely juz 3 tygodnie od zabiegu i poki co jest wszystko ok. Nie odczuwa specjalnie roznicy.
Pozdrawiam
Mate33 napisał:Hej Kaska,
Mojemu tacie wycieli 30 cm, a sytuacja nie byla jakas najgorsza, tez bylem wiec pod wrazeniem, ale chyba wlasnie chodzi o zachowanie wszystkich marginesow, etc.
Mnie tez wydaje sie duzo, myslalem, ze gora utna mu z 10cm, no najwazniejsze jest zdrowie.
W przypadku mojego taty minely juz 3 tygodnie od zabiegu i poki co jest wszystko ok. Nie odczuwa specjalnie roznicy.
Pozdrawiam
a w jakiej częściej jelita Twój tata miał guza? Mój miał po lewej stronie na wysokości chyba 40 cm. Stomii nie ma na szczęście.
Kaśka85 napisał:
Mate33 napisał:Hej Kaska,Mojemu tacie wycieli 30 cm, a sytuacja nie byla jakas najgorsza, tez bylem wiec pod wrazeniem, ale chyba wlasnie chodzi o zachowanie wszystkich marginesow, etc.Mnie tez wydaje sie duzo, myslalem, ze gora utna mu z 10cm, no najwazniejsze jest zdrowie.W przypadku mojego taty minely juz 3 tygodnie od zabiegu i poki co jest wszystko ok. Nie odczuwa specjalnie roznicy. Pozdrawiama w jakiej częściej jelita Twój tata miał guza? Mój miał po lewej stronie na wysokości chyba 40 cm. Stomii nie ma na szczęście.
Sprawdzilam jelito grube podobno to cos ok 1,5m
Kaśka85 napisał:
jutro idziemy z siostrą rozmawiać z lekarzem. Powiedzcie o co powinniśmy zapytać? Co wiedzieć? Do tego wszystkiego dziś zmarł taty kolega na raka, innego ale raka :(
Pytac o poziom czyli to TNM to wazne bo po tym mozna doczytac i wiedziec gdzie sie jest,ja dzis dostalam papiery meza od doktora rodzinnego.Jutro sie dowiemy czy zacznie 2 etap chemi bo dostal podagre w prawej nodze ktora jest skutkiem ubocznym.Zobaczymy czy trzeba wzic antybiotyk i poczekac tydzien.Ja dzis doczytalam w tych papierach o tym przerzucie meza i guzie pierwotnym.Caly cza sie doksztalcam i co wyczytam zadaje pytania doktorom.Moj maz woli nie czytac
Mate33 napisał:Hej Kaska,
Moj tato mial guza bardzo nisko, ok 11 cm od odbytnicy. U nas tez obylo sie bez stomii.
Co do pytan, to najwazniejszy jest znac wynik histopatologii, bo to on jest podstawa do dalszej rozmowy. ¿Macie juz go?
Pozdrawiam
Wies co, mój tata przy kolonoskopii miał usuwanego guzA, miał 2 cm. I w tym wyniku było oznaczenie pT1V0 i coś jeszcze jedno oznaczenie nie pamiętam już jakie ale chodziło o to że w naczyniach i krwionośnych i limfatycznych nie było komórek nowotworowych. A teraz w czasie operacji miał jakby resekcje jelita nie wiem czy dobrze to nazywam, wycinali te 60 cm jelita i poszlo do badania, robili jakieś zespolenie. Pewnie za 2 tygodnie będzie wynik.
Lekarz mówił że to wczesne wykrycie raka. Wg pet nie ma przerzutów.