Guz nerki 10 cm

7 lat temu
Witam! U mojego męża dwa dni temu podczas usg lekarz wykrył 10 cm guza lewej nerki i powiększoną miedniczkę nerki lewej. Mąż ukarżał się jedynie na ból pleców i nieprzyjemne uczucie ciepła w pachwinie i jednym jądrze- to ostatnie minęło nawet kilka dni przed wizytą i myśleliśmy już ze to coś z kręgosłupem bo innych objawów brak na szczęście. Z tego szoku nie zapytaliśmy o jakiekolwiek zalecenia do czasu operacji ( bo nerka jak stwierdził lekarz jest do usuniecia) . Co mąż może jeść z czego nie , co z używkami, słodyczami... I jeszcze czy można teraz męża zaszczepić na zoltaczke czy jest to ryzykowne że względu na nerki? Lekarz stwierdził że guz wygląda nieciekawie i trzeba szybko robić potrzebne badania. Czy z Waszego doświadczenia - szybko trafi na stół i pozbędzie się tego dziadostwa? Może jest ktoś z lubuskiego i wie gdzie jest dobry szpital ? Myślałam o Klinice Urologi i Urologi Onkologicznej PUS w Szczecinie - może macie jakieś doświadczenia? Błagam o jakiekolwiek wskazówki.
145 odpowiedzi:
  • Maruda bardzo dobrze że działasz będzie wszystko dobrze, pozbędziesz się lokatora i to najważniejsze. Jeżeli masz już termin to masz i szpital gdzie przeprowadzą zabieg a co do lekarza to ktoś z Twojego rejonu się tu znajdzie. Moja żona miała zrobiony zabieg laparoskopowo są to dwa nacięcia po ok. 1 cm i trzecie około 10 cm. W szpitalu była w sumie 4 dni i bardzo szybko wróciła do sił rana szybko się zagoiła. Tradycyjnie tną podobno cały bok. Co do bezpieczeństwa to lekarz który operował żonę powiedział że szystko zależy pierwsze od operatora, jego praktyki i umiejętności i że zrobi to laparoskopowo w przypadku komplikacji będzie tradycyjnie. 

    Tu na forum napewno ktoś jeszcze się odezwie podpowie co i jak. Pozdrawiam.

  • Mam, kartę DILO właśnie ja odebrałam. Mam wyznaczony termin na styczeń jeśli chodzi o operację ale tu jeden lakrza mówi że lepiej klasyczna metoda bo bezpieczniejsza , drugi że laparoskopia jest lepsza a ty jakie masz zdanie Andrzeju? Interesuje mnie rejon mazowiecki Warszawa i okolice.

    I bardzo dziękuję Ci za wcześniejszą  odpowiedź!

  • Witaj Maruda. Pierwsze to guzy nerki się usuwa jeżeli da się radę to wyłuskuje z nerki a jeżeli nie to całą nerkę a decyduje o tym lekarz. Nie robi się biopsji. Od lekarza rodzinnego weź kartę DILO i rejestruj się na zabieg który wykonują laparoskopowo (szybciej wracasz do sił) lub tradycyjnie. Radziłbym nie czekać tylko działać. Po zabiegu wyjdzie wynik histpatologiczny co też tam się zbudowało i jakie będzie dalsze leczenie bo jeżeli będzie w organiźmie czysto to badania co pół roku ale to dopiero po tym jaki będzie wynik histo.

    Powiedz jaki rejon Polski Cię interesuje co do lekarza.

  • Czesc dostałam informację zeby tu przekleić swoje pytanie więc to czynie:)

    Mam do was pytanie... Mam 30 lat Dwa dni temu lekarz stwierdził na podstawie USG i tomografi, że mam zmianę rakowa na nerce i że muszę ją usunąć. Zlecił mi cytologię moczu w której znaleźli jeden skrzep komórek o charakterze brodawkowym i anaplazji niższego stopnia - nic z tego nie rozumiem bo czuję się jakbym rozpędzona wpadła na ścianę... Guz ma 28mm x 32mam więc ponoć jest stosunkowo mały.  W sumie nie boje się samego wycięcia nerki czy blizny ale w głowie nie umiem blokować strachu że mogą być przerzuty... Po prostu schizuje jak cholera...lekarz jak to lekarz jest oszczędny w slowach a moje myśli wędrują daleko za daleko. Proszę pomóżcie  jak sobie z tym poradzić bo idzie zwariowac? A dwa czy możecie mi polecić lakrza bo ja nawet nie mam kogo zapyta?;/

    Pozdrawiam Maruda

  • 7 lat temu

    wpieerw zrób badania.

  • Dziękuję Viomi . Ciekawe czy mogę podać takie elektrolity w saszetkach , które można kupić w aptece.  

  • 7 lat temu

    oslabienie organizmu najprawdopodobniej jest bo jeżeli przy spacerze tak się dzieje a przecież nie jest to wielki wysiłek. Morfologie warto by sprawdzić, elektrolity, cukier i wykonać EKG.

  • ​​Tych potów już nie ma w nocy. Tylko w dzien na plecach po niewielkim wysilku.Temperatury nie ma także. 

    Wpis edytowany dnia 22-11-2017 19:08 przez Sylwia777
  • 7 lat temu

    a temperatura podwyższona czy w normie? Rzeczywiście poty a szczególnie nocne to jeden z symptomów nowotworu.

  • Viomi mąż nie ma chyba stanu zapalnego. Robiliśmy w zeszłym tygodniu badania przed TK i OB =2 czyli super. Nocne poty z tylu glowy miał przed operacją( pozniej dowiedzielismy się ze to był jeden z objawów raka) . Teraz poci się przy najmniejszym wysiłku -wystarczy krótki, powolny  spacer z psem a plecy całe mokre 😕 Oprócz tego jest kłucie w klatce piersiowej codziennie ale nie cały czas. Ja mówię mężowi, że jest po prostu jeszcze osłabiony a te kłucie to może dopiero stres po operacji wychodzi. Już szukałam objawy raka płuc ale na szczęście nic nie pasuje. Apetyt dobry, kaszlu nie ma, waga rośnie.  Boże! Niech już będą te wyniki, bo oszalejemy oboje. Przepraszam, że taki nastrój wprowadzam ale kto jak nie Wy  zna się na tym paskudztwie i jego wadach. 

    Ściskam Was Kochani



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat