Kochani odebraliśmy dzisiaj wyniki TK plus i jamy brzusznej męża i wszędzie czysto, bez wznowy 🙂😆😁 Czy ktoś miał może stwierdzone stwardniające zapalenie krezki? - to zaznaczono w opisie badania ale postawiono znak zapytania. Może to skutek operacji? Pytaliśmy profesora w Poradni Genetycznej ale uspokoił nas i kazał na spokojnie czekać na wizytę w Poradni urologicznej w lutym i że nic złego się nie dzieje.
Odetchnelam z ulgą, od wczoraj chodziłam w stresie, nieprzespana noc, rozstroj zoladka od rana....mam nadzieję, że faktycznie nie ma czym się martwić i na tą chwilę mąż jest zdrowy.
Ściskam wszystkich 😗
Maruda witaj kochana 😗 Wiem, że jesteś w szoku, choroba każdego zwala z nóg. Guz jest mały, prawdopodobnie uratujesz nerkę a to bardzo wazne. Mój mąż w momencie diagnozy miał guza 10 cm i niestety, który musiał być usunięty z nerką. Będę trzymała za Ciebie kciuki. Tutaj wspieramy się więc pisz śmiało. Nie pomogę jeśli chodzi o lekarzy, bo jestem z lubuskiego .
Jedna rada! Nie czytaj dużo w necie. Każdy przypadek jest inny. I pytaj lekarzy kiedy czegoś nie rozumiesz, żadnej łaski nie robią udzielając informacji.
Buziaki dla pozostałych 😗
Witaj Maruda z forum pamiętam że leczą się ludzie na Saszerów leczył tam dr. Szczylik (podobno najlepszy) lecz już tam nie pracuje. Co do Otwocka to trudno coś mi powiedzieć. Jest jeszcze trochę czasu ktoś się odezwie i poradzi. Osobiście doradzałbym laparoskopowo.
Zdrowia Ci życzę i spokoju.
Andrzeju, właśnie sęk w tym że mam termin na Szaserow a tam nie wykonują laparoskopii ;( Konsultuje mnie jeszcze jeden lekarz z Otwocka i tam ja robią nie mniej jest to ktoś kogo znalazłam w necie i kompletnie nie mam opinii ani na temat jednego ani drugiego... Wolałabym laparaskopowo ale nie do końca mam wyrobioną opinie o lekarzu:/ stąd moje pytanie.