Swieza sprawa
Witam. Zagladnelam na te strone i chyba dobrze zrobilam. Dzisiaj dowiedziala sie ze moja mam ma raka jajnika. Jest po operacji usuniecia wszystkich narzadow rodnych(3 tyg temu).Badania histopat.wyszla zle. Ma nowotwor. Dopiero zaczynamy przeprawe z rakiem. Kompletnie nic nie wiem jak i co robic. Na razie mamy wizyte u onkologa w srode. Potem ciag dalszy,albo i nie,bo poki co moja mamam twierdzi ze chemii brac nie bedzie. Ma 70 lat,ale jest w rewelacyjnej formie(poki co). Dobrze poczytac ze ludzie z tego wychodza. Bede tu zagladac i dam znac jak idzie. Pozdrawiam.
-
Witaj Karolinko - przejdź proszę na watek: rak jajnika założony przez Gojkę 5 lat temu - tam jest dużo fajnych i silnych dziewczyn, które na pewno Tobie i mamie pomogą.
I oczywiście .....pisz i pytaj o wszystko - juz nie jesteście same:)))
Pozdrawiam cieplutko:))
-
karolina-jakie dalsze leczenie mamie proponują?