Menopauza

6 lat temu

Witam , jestem tu nową w marcu zeszłego roku usunięto mi już jajnika ,jeden jajnik ,oraz oba jajowody .W czerwcu ubiegłego roku już pojawił się na drugim jajniku i nadal rośnie ,mam pytanie do dziewczyn które przeszły całkowite usunięcie narządów rodnych ,jak wygląda sprawa menopauzy I jak sobie z tym radzicie?

22 odpowiedzi:
  • kochana dziękuję za odpowiedź , bardzo się tego boję szczególnie przyrostu wagi ,jeżeli chcesz mi odpowiedzieć jak było z wagą u Ciebie będę wdzięczna ,życzę dużo zdrówka i dalszej siły do walki , trzymam kciuki aby się powiodło👍

  • przepraszam za te dziwne wyrazy we wcześniejszej wypowiedzi klawiatóra sama je zmienia 

  • rozpoznanie guz jajnika prawego ,markery nowotworowe He4 83,54, Ca 125 29,5 .Cytologia w granicach normy , nie stwierdza się śródnabłonkowej depilacji ani raka.Operacja metodą tradycyjną wycięcie przydatków lewych z torbielowatym jajnikiem.Na wizycie kontrolnej w kwietniu wszystko było jeszcze dobrze , w maju dostałam miesiączkę , w czerwcu również i znów w czerwcu byłam na kontroli , lekarz stwierdził trzy nowe guzy na jajniku czekoladowe ,co miesiączkę rosną ,lekarz zaleca usunięcie całego narządu rodnego 

  • dzięki za wsparcie ,sama rozmowa z Tobą dużo mi pomogła ,wiem że nikt tej decyzji za mnie nie podejmie ,no cóż 

  • Parametry w moim przypadku są w pożądku ,cytologia ,histopatologia guza również , tylko niestety co miesiąc go przybywa ,ten wycięty w marcu od grudnia osiągnął wielkość 10 cm , we wtorek mam wizytę i pomyślę o dalej , nie chcę brzmieć dziecinnie ,ale mam dopiero 37 lat , więc menopauza wcale mi się nie uśmiecha 😕

  • masz rację lekarze nie mówią w prost , a to dodatkowo zniechęca i przeraża ,  wtorkową wizytę mam u innego specjalisty o wszystko zapytam , jeszcze raz wielkie dzięki za wsparcie , mam nadzieję ,że u Ciebie już wszystko ok ze zdrówkiem.Podziwiam ,że miałaś tyle odwagi do walki 👍👍👍👍

  • Cieszę się razem z Tobą z twojego sukcesu ,dobrze wiedzieć, że jest ktoś z kim można porozmawiać ( metoda tą działa w dwie strony ); ,jeżeli będziesz miała potrzebę wygadania się , byle nie o tym dziadostwie ,na pewno już mu łeb ukręciłaś 😈,to pisz śmiało o wszystkim i o niczym , dobrej nocy

  • 6 lat temu

    AnnaDobroś  w październiku 2015r. miałam radykalną histerektomię, skutki spodziewanej przeze mnie przedwczesnej menopauzy odczuwam do dziś ale ta cena to dla mnie żadna cena jeśli miałam pozbyć się tej strasznej choroby. Dzisiaj moje wyniki są nadal dobre i aż strach czasami zagląda to badam się, jestem pod kontrolą. Uderzenia gorąca choć zdecydowanie rzadsze mam nadal ale radzę sobie z tym. Od zawsze lubiłam sport więc pewnie dzięki niemu nie mam aż tak wielkich skoków wagi no ale rzeczywiście trzeba się pilnować, spowolniony metabolizm odczuwam nawet ja. Hormony buzują ale w naszym przypadku terapia hormonalna zastępcza nie jest wskazana/mi już w szpitalu przed radykalną dokładnie wszystko wytłumaczono więc nawet jeśli ktoś mi mówi i poleca jakieś suplementy to ja wiem i Ty również powinnaś wiedzieć,że TO nie dla nas. I z tym można sobie poradzić....mi właśnie pomaga bieganie/wtedy jestem sama i mogę się albo fest zmęczyć, wykrzyczeć, potem w domu moje chłopaki mają ze mną spokój 😊   Ze wszystkim można sobie poradzić żeby tylko rak nie wrócił. Tego sobie życzmy wszystkie 🙂. Pozdrawiam

  • Masz rację najważniejsze jest zdrowie i ja to rozumiem w 1994 na raka jajnika zmarła moja mama , więc wiem jak ta choroba wyniszcza dosłownie zjada człowieka ,super ,że u Ciebie jest już dobrze , jednak miałam nadzieję ,że przy uprawianiu sportu i ostrej diecie uda mi się uniknąć skoków wagi , jestem niewysoka 160 cm ,obecnie 51 kg ...A później to może 60 być.Mam jeszcze jedno pytanie kobietki kochane moje , czy menopauza spowodowała u której z was przyspieszone starzenie ? , wiadomo jajniki wytwarzają estrogeny tak potrzebne do dobrego wyglądu i samopoczucia .Nie mam zamiaru nikogo urazić , jednak u mnie jak narazie  cech złośliwych guza nie stwierdzono ,dlatego teraz to moje główne zmartwienie ...jak narazie

  • 6 lat temu

    AnnaDobroś  51kg przy 160kg to jest dobra waga i dobre bmi 😁  A ja mam ciągły kontakt z dwiema kobietkami które równolegle ze mną w szpitalu miały podobny zakres operacji, jedna bardzo narzeka na przedwczesne starzenie się ale Ona chyba po prostu ciągle na wszystko narzeka, inna z kolei twierdzi, że z dnia na dzień widzi u siebie zmiany no ale jak to możliwe, że tak szybko....myślę, że zmiany następują ale nie w tak zastraszającym tempie.Myślę, że trzeba mieć zajęcie, trzeba się realizować i nie zadręczać się tym co się widzi w lustrze, trzeba o siebie dbać a nawet bardziej niż poprzednio, każdy się starzeje i to jest normalne. Ja częściej się męczę i nawet po przebiegnięciu 5km to widzę a jeszcze kiedyś mogłam swoim tempem zaiwaniać i było fajnie. No ale ja mam 46lat i uważam nieskromnie, że ze mną całkiem całkiem jest dobrze.Ludzie których nie widziałam przez ostatnie lata a którzy nie mają pojęcia co przeszłam to mówią,że wcale się nie zmieniłam a więc pierś do przodu i świat jest nasz 😍😍   Dla mnie najważniejsze, że choć życie pędzi to mam swoją odskocznię, mam co robić i nawet jak zauważę kolejny siwy włos to mam to w nosie. Pozdrawiam wszystkie dzielne Kobietki 🙂



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat