Hej u mnie 2 rocznica diagnozy jestem dalej w badaniu klinicznym w lutym mam markery i tomograf.. Lipka trzymam kciuki za pet💪 w dalszym ciągu praktycznie od początku leczenia mam spadek leukocytów na poziomie 2.2 -3.9 nawet Zarzio już chyba nie działa bo ostatnio dostawałam 5 zastrzyków a podania leków z 3 tygodni przedłużały się na 5 tyg. Brałyście może Biomarine na podniesienie krwi w trakcie leczenie? Macie jakieś skuteczne sposoby na leukocyty ?
Hej. Lilith niedawno zastanawiałam się co u Twojej mamy? Dobrze pamiętam, że też była leczona w bydgoskim co? Cieszę się bardzo, że nadal wszystko ok. Ja dziś odbieram wynik PET. Prawdopodobnie mam wznowę, prawdy dowiem się za kilka godzin, a wyrok zostanie mi ogłoszony w poniedziałek na komisji. Mam nadzieję na "karę w zawieszeniu"😉. Trochę jestem w rozsypce...
Lipka, to naprawdę... straszne. Jak byliśmy w tym ciągu leczenia to jakoś się orientowalam. Mama w sumie dopiero od roku ma wizyty kontrolne u innych onkologów niż jej Pani Doktor.. ciężko ją złapać.. chociaż wiem, że jakby coś się stało, to gdybym podeszła na onkologię kliniczna ,by pomogła... Raz Mama miała jakieś dziwne wyniki markera piersi, to od razu USG, mammografia. A Pani Doktor nie przyjmuje prywatnie.. więc to nie jest kwestia $$