Strach
Witam wszystkich, od pewnego czasu śledzę Was :) oj trochę dziwnie zabrzmiało.
Jestem w trakcie diagnostyki, kolonoskopia ( na prywatną mnie niestety nie stać pod koniec sierpnia) załapałam się na rektoskopię w czwartek...w zasadzie nic nie wiadomo...tylko gdzieś w tyle głowy ten cholerny strach, który paraliżuje ...ale nic to
Chciałam Wam powiedzieć , że czytając Wasze wpisy , strach trochę blednie...jesteście niesamowici ...Proszę trzymajcie za mnie kciuki
-
Viomi <3 jasne , wszystko dla ludzi ...Bardzo bardzo Ci dziękuję , nawet nie wiesz jak bardzo <3
-
Izek7 to coś może być żylakiem,polipem.Gdyby było to coś poważnego to lekarz pewnie by powiedział albo ukierunkował Ciebie na nastawienie się na kiepskie wiadomości.Póki co idziesz 4 sierpnia na kolonoskopię i proszę daj znać zaraz potem.Mnie nie będzie jakiś czas ale jak wrócę to wiem,że to będą dobre wieści, pozdrawiam i ściskam Ciebie <3
-
kaa Ty moja opoko ...również ściskam mocno <3
-
Mocno trzymam za Ciebie kciuki!!!!! Jeśli tylko czegokolwiek się dowiesz pisz od razu Po to tu jesteśmy aby spierać i doradzać, wzajemnie podtrzymywać się na duchu! Dasz radę trzymam kciuki najmocniej ja się tylko da!!! Trzymaj się Izek7 <3 <3 <3 <3 <3 <3
-
Izek, czy jestes po kolonoskopii?