Rak jelita grubego

14 lat temu
Rzadko czytam wypowiedzi na temat raka jelita grubego, nie wiele o tym wiemy :( Spadło jak grom z jasnego nieba :(
3780 odpowiedzi:
  • 3 lata temu
    Cześć, to znowu ja. Mama przeżyła operację, ale nic na tej operacji nie zrobili, żadnej stomii, nic, podobno się z jakiegoś powodu nie dało, przez to mama już nie będzie normalnie jeść ponieważ ma niedrożne jelito przez guza. Lekarz powiedział dzisiaj mamie że już nic nie da się zrobić, i że zostały jej "bardziej tygodnie niż miesiące"... Nie wiem co robić, to już chyba moment żeby zacząć się z tym godzić, ale chcę dalej próbować szukać innych lekarzy, może jednak coś da się jeszcze zrobić...
  • 3 lata temu

    Witaj Asiu masz PW otwórz :)

  • 3 lata temu
    Asia ,to bardzo przykre co piszesz.Pytaj jeszcze ,szukaj innej opinii ,ale jak oni mowia ze juz nic to chyba trzeba zaczac szukac wsparcia w tej sytuacji.Nie wisz na pewno .Sily ci zycze bo to przykre .Usciski
  • Hej co tam u Was słychac ? Mam nadzieję, że wszystko dobrze :)
  • 3 lata temu

    U nas dobrze mąż 10 lat od zachorowania bez wznowy .Życzę wszytkim pozytywnego mimo wszystko myślenia, to bardzo pomaga w walce o życie . :) 

  • 3 lata temu
    Super informacja !
  • Gratulacje dla męża Sierotka!

    U nas nie fajnie. Tato dziś ma 11 cykl. Jeszcze jeden i kolejne TK. Jest coraz słabszy, w zeszłym tygodniu brak zastrzyki na szpik, bo wyniki tragiczne. Kreatynina też się pogorszyła. Męczą go biegunki a nie chce brać tabletek na nie. Na siłę mu nie wmusze. Efekt taki,że bardzo schudł. Dobrze,że chociaż jagody lubi bo jakby nie one, może byłoby jeszcze gorzej. 

    Tak więc chemia, chemia i jeszcze raz chemia, póki organizm daje radę. 

    Pozdrawiam

  • Hej :) dziękuje za odzew . sierotka - super informację, oby tak było dalej . Izabela81 , u mnie z kolei tato pod koniec maja trafił do szpitala bo zatkało mu stomie , niewiadomo dlaczego, później w czerwcu znowu był w szpitalu z tego samego powodu ( niby ta przepuklina się powiekszyla okołostomijna i dlatego sie zatkało , jednak drugi lekarz powiedział tacie, że źle przykleił sobie worek i zatkał sobie odpływ. Więc koniec końcow nie wemy co było dokładną przyczyną ( organizacja szpitala i kadry w aktualnej sytuacji jest OKROPNA) . Na szczescie tato od tamtej pory ma sie dobrze, ale po szpitalu strasznie schudł , teraz na szczescie przytył . Kontrolne TK nic w zasadzie złego nie wykazało, tak twierdzi Pani doktor. Tato nadal bierze tą chemię celowaną , zobaczymy co czas pokaże. Trzymajcie sie w zdrówku :)
  • 3 lata temu

    Dziękuję tez w imieniu męża ,może wcześnie mimo wszystko wykryty ,może bieg tez innych okoliczności .Takich  źyczę. wszystkim .

    Dla Was walczących z naszej działeczki :) 

  • Cześć, u nas marker znowu poszedł do góry w TK podejrzana zmiana w wątrobie. Więc RM w RM wyszło że to stłuszczenie. Ale opisane nierówny zarys blizny pooperacyjnej przyśrodkowo od mięśnia prostego ( może sugerować wznowę miejscową w bliźnie). Więc biopsja i czekamy na wynik. Ma być za tydzień we wtorek. Chemia zakończona. Iza nie namówiłaś Taty na operację ?


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat