Proszę o pomoc
Już pisałam tutaj na forum, ale potrzebuje opinii osob ktore mialy podobna operację jak moj tata. 3 tygodnie temu mial operacje jelita grubego wycieta czesc esicy i odbytnicy, zostalo zespolone jelito. Rana goiła sie dobrze tata wracal do sil wiec po tygodniu zostal wypisany do domu. Jednak teraz jego stan z dnia na dzien jest coraz gorszy. Ciagłe uporczywe biegunki nawet kilkanascie razy na dzien, osłabienie, na przemian stan podgoraczkowy 37,7 albo zbyt niska temperarura okolo 35, poty, mdłości. Tata juz prawie nic nie je...Czuje ze dzieje sie cos zlego ale lekarz (chirurg) stale mowi ze to efekt radioterapii a bieunki sa normalne po operacji. Jednak tata od czasu wyjscia ze szpitala nie mial zadnych badan, boimi sie ze to moze jakas inekcja lub komplikacje po zespoleniu jelit...Straszne to wszystko, moja tata schudl bardzo ale nic dziwnego skoro nie moze nic jesc... :( powiedzcie prosze czy to jest normalne? Czy 3 tyg po operacji taki stan moze caly czas trwac i wciaz sie pogarszac ... Jesli tacie sie nie poprawi chyba trzeba bedzie zażadać aby go przyjeli do szpitala i dali chociaz kroplowki, w tym momencie nawet picie sprawia mu trudnosci :(
-
Należy wezwać do taty karetkę nic nie kombinować ,przecież dzieje się coś bardzo złego.
I to natychmiast wzywać. :(
-
Dziękuje za odpowiedź. Tata jest w szpitalu, był odwodniony, caly czas dostaje kroplowki ale niestety czuje sie coraz gorzej ;( lekarze nie wiedzą co mu jest-temperatura, biegunki, osłabienie a teraz jeszcze doszedl okropny ból brzucha.Podejrzewają zapalenie jelit. Robią mu mnóstwo badań, ma strasznie zle wyniki krwi. Jutro tomograf i pozostałe badania. Mam nadzieję że jak najszybciej go zdiagnozują i zaczną leczyć. Wierzyłam ze po operacji wszystko zacznie wracac do normy, tata wroci do zdrowia ale niestety pojawiły sie jakies komplikacje/powikłania i póki co nie wygląda to dobrze ;(
-
jAnka26 czy to jest dobry szpital?W takim przypadku jak Twojego taty badania powinny być na CITO ,może to jest niedrożność jelit?kiedy trafił do szpitala?
-
Przepraszam za nieobecność, dluższą chwilę mnie nie było. Tata jest po wszystkich badaniach. Zrobiono szczególowe badania krwi, rtg, tomograf z wlewem by sprawdzic szczelnośc jelita, badania które mialy wykluczyć bakterie w jelitach i w moczu.Jest to najlepszy szpital specjalistyczny w naszej najbliższej okolicy. Na szczęście wyniki krwi sie poprawily, bakterii nie ma a jelito jest szczelne. Najprawdopodobniej moj tata złapał wirusa który nasiili biegunki w skutek czego moj tata sie odwodnił. Osłabiony organizm bardzo szybko łapie infekcje z którymi nie potrafi sobie poradzić i najprawdopodobniej tak bylo w tym przypadku. Tata czuje sie juz zdecydowanie lepiej. Poki co moze jesć tylko kleiki, jego organizm wciąż przyzwyczaja sie do jedzenia. Ale jest lepiej i wierze ze z kazdym dniem bedzie jeszcze lepiej!:) Moje wielkie podziękowania w strone Sierotki za to, że zawsze mogę tutaj liczyć na Twoją reakcję! :) P.s w międzyczasie otrzymaliśmy wyniki histo. potwierdziły że rak został wycięty w całości i chemia nie jest konieczna! W końcu dobre wiadomości. Wiary i wytrwałości dla wszystkich walczących kochani <3
-
jAnka26 Super informacja trzymajcie się Kochani i dbajcie o tate a będzie dobrze .
Pozdrawiam serdecznie. :D <3