hej...jesteśmy po wizycie....założyli kartę onkologiczną....mamy skierowania na badania. 8 sierpnia operacja jak będzie dobrze....boimy się przeswietlenia miednicy😢doktor powiedział że prawdopodobnie operacyjny ....ale jak okaże się że jest większy....ten gad wszystko zależy od przeswietlenia ..szpital i załatwianie nas dziś wykonczylo ...odsylanie z piętra na piętro z pokoju do pokoju ....żeby załatwiać szpital wychodzi że trzeba mieć cholernie duzo sił....a to początek...
bara po pierwsze tempo bardzo dobre, po drugie zlecenie wykonania badań to rzecz normalna/muszą wiedzieć co w trawie piszczy i tu trzeba zaufać lekarzowi, po trzecie w razie pytań itp. macie do dyspozycji tutejsze BIO czyli biuro interwencji onkologicznej (można anonimowo zadawać pytania na które przychodzą zawsze profesjonalne odpowiedzi od lekarzy/zazwyczaj po 1czy 2 dniach odpowiedzi przychodzą na priv.) A po czwarte zapraszam w imieniu dziewczyn do nas na wątek https://faqrak.pl/forum/post/l... bo jest nas więcej, każda na innym etapie ale jesteśmy nastawione bojowo i zazwyczaj optymistycznie.
jestem po lyzeczkowaniu z powodu CIN 1 i obfitych miesiączek , kontrola miała być w listopadzie, CIN 1 stwierdzone kolposkopowo i z cytologii dwuwarstwowej.
Podczas łyżeczkowania szyjki i macicy wycinki
Hist paty mówią o braku dysplazji ... nic nie rozmumiem
Tydzień po lyzeczkowaniu wylądowałam w szpitalu z krwotokiem , 2 litry krwi i decyzja czy przetaczać krew.
Mam mętlik w głowie , w listopadzie kontrola kolposkopowa.
Łyżeczkowanie miałam Ok dwa miesiące po kolposkopii która oceniła CIN 1 i mozaikę
A hist paty mówią ze Ok i cytologia tydzień przed zabiegiem wykazała gr 2 gdzie wszystko dotychczas wykazywało CIN 1 mozaika i infekcja hpv 39 i 31
MamaMania32, generalnie zmiana mogła sie sama cofnąć, a krwotok nastąpił po zabiegu, może masz małą krzepliwość krwi? Badałaś kiedyś? A robiłaś badanie na hpv? Tutaj miało by kluczową role. Czy faktycznie coś było nie tak czy to tylko jakaś infekcja. Skoro jesteś pod kontrolą to nie ma czym sie martwić :)