rak nerki złośliwy
Moja mama ma raka nerki złośliwego. Wycieli jej całą nerkę bo nie miała przerzutów do węzłów chłonnych. Okazał się złośliwy dopiero jak wycieli nerkę.
Jest teraz w domu. Powiedzcie mi tak szczerze jakie ma szanse?
Po prostu muszę to wiedzieć.
-
Witaj zapis o złośliwości nie przekreśla szansy na dłuższe życie.Jak nie ma przerzutów to dobra wiadomość .Wrzuc swój post tutaj :
http://policzmysie.pl/forum/post/220/witam-wszystkie-nerki/
-
Kuba nie jestesmy jasnowidzami,kazdy z nas po takiej diagnozie reaguje w ten sposob. Gdybysmy wiedzieli jakie mamy szanse i ile zycia to nic bysmy nie robili tylko czekali na smierc a tymczasem trzeba sie cieszyc kazda chwila,ktora otrzymujemy i zyc najlepiej jak umiemy. Ja tez,zreszta ja inni mamy zlosliwego i cieszymy sie,ze zyjemy,ze jestesmy z rodzina i zyczylibysmy sobie jak najdluzej byc z nimi. Wspieraj mame,badz przy nie i rozmawiaj o tym co lubicie itp. Dopilnuj by mama dostosowala sie do zalecen lekarskich i odbywala kontrolne badania. Jaki rodzaj raka nerki jest decyduje wynik histopatologiczny. Jezeli zostala usunieta cala nerka widocznie nie bylo mozliwosci wyluszczenia guza. Pomagaj mamie bo w tej chwili tuz po operacj bardzo cierpi,bol jest ogromny. :D
-
Witam. Chciałem zapytać katleja, kiedy po operacji Twój mąż dostał chemioterapię i jak to wyglądało tj. jakie badania robiono i co dostał. Skąd jesteście i gdzie się leczycie. Ja mam problem, chcemy zmienić onkologa, walczymy o leczenie mamy.
-
Witam katleja
le trwaly badania meza w szpitalu. Moja mama nie dostala zadnego leczenia. Dalej obserwacja i strach przed kolejnymi badaniami. Jak czuje sie maz,czy skutki sutentu odczuwa
-
Witaj KUBA123!jezeli mama niemiala zadnych przezutow to niema chemi .tak jak wiekszosc z nas tylko kontrola i POZYTYWNE MYSLENIE I DO TEGO CHEC ZYCIA!!!!!. U nas w Polsce niedaja tak jak w DE chemi po operacji ,profilaktycznie, tak jak tam mowia w razie 'W'- pozdrawiam :D