witam wszystkich niestety mnie też dopadło,rak odbytnicy stopnia drugiego nacieka na błonę podsluzowa,jestem po tomografii komputerowej przerzutów nie ma nie wiem co dalej czy może ktoś powiedzieć jak to dalej z leczeniem z góry dziękuję za odpowiedź.pozdrawiam
Dziękuję za odpowiedź. Mąż był dzisiaj w poradni onkologicznej. Zwołano już we wtorek w jego sprawie konsylium. Będzie worek :( Miał robione usg. Narządy w dobrym stanie. Wątroba nie otłuszczona. W najbliższy wtorek ma się zgłosić do jakiejś pani doktor do szpitala. Nie wiadomo czy juz będzie naświetlanie.
10 marca 2022 mąż poszedł do proktologa, gdyż miał krwawienie z odbytu przy wypróżnianiu. Myślał,że to hemoroidy i od miesiąca przed tym zaczął leczyć się na hemoroidy. Nic nie pomagało i stąd wizyta. Dziś już wiadomo, że to gruczolakorak jelita grubego. Tk - Guz jest wielkości 16mmx24mm i znajduje się 3 cm od zwieracza. Przerzutów narazie nie stwierdzono. W tym tyg. był rezonans. Czekamy na wyniki - do 2 tyg. Pytanie czy ktoś miał taki przypadek, że guz był blisko zwieraczy? Czy radioterapia, którą już zalecono chyba przed operacją jest w stanie zmniejszyć na tyle guza, żeby uratować zwieracza i tym samym uniknąć stomii na stałe? Czy stosowaliście jakąś dietę? Suplementy, soki? Chodzi o to, że męża mocno boli nawet jak je lekkostrawne potrawy. Mówi, że jak nic nie je to nic nie boli a jak zje więcej to ból jest mocny i wtedy musi wziąć leki przeciwbólowe. Boli raczej na noc. Z rana nie. Starą się nie nadużywać leków przeciwbólowych.