Ważne jest wychodzenie myślami z choroby w każdy możliwy sposób - pisze chory na raka Tomasz Jakubiak na Instagramie. Negatywne myśli blokują. Nie pozwalają dostrzegać tego co pozytywne.

Znany kucharz stara się cieszyć każdą chwilą. W Walentynki zabrał żonę na nową "Bridget Jones", choć - jak pisze - właściwie to ona go zabrała, bo to ona pchała wózek chorego męża. Ale dobrej energii zostało mu na wiele godzin. 

Kilka dni później Jakubiak poszedł żoną na zakupy. A swoich fanów pytał o inspiracje do nowej książki. 

Dlaczego o tym piszemy? Bo pozytywne myślenie, cieszenie się z tego co mamy, optymizm, miłość pomagają w leczeniu. Jeśli zajmujemy się (w miarę możliwości oczywiście) tym, co wcześniej sprawiało nam radość i dawało satysfakcję, jeśli jesteśmy optymistycznie nastawieni, efekty leczenia onkologicznego mogą być lepsze. 

To co mamy w głowie i to co spróbujemy z głowy wyrzucić jest ważne w procesie terapii. 

Operacje, chemioterapia czy radioterapia plus pozytywne myślenie. Jeśli sami nie potraficie zmienić tego, co macie w głowie, rozmawiajcie z najbliższymi, a najlepiej zwróćcie się o pomoc do specjalistów - psychiatrów, psychologów, psychoonkologów.

Zdrowia i trzymajcie się.