Rak jelita grubego

14 lat temu
Rzadko czytam wypowiedzi na temat raka jelita grubego, nie wiele o tym wiemy :( Spadło jak grom z jasnego nieba :(
3782 odpowiedzi:
  • Guz jest w okrężnicy. Sprawdziłam teraz i jest oddział Onkologii w tym szpitalu.
  • U mojej mamy w jednym węźle był przerzut. Majo z pustkami,olejem lnianym czy innymi silnymi przeciwutleniaczami w trakcie chemioterapi trzeba uważać, ponieważ chemia to toksyny dostarczane w celu zabicia dziada, a przeciwutleniacze służą dotoksacji. Wiec działamy dwoma substancjami w różnych kierunkach. Może odpuście chociaż w dzień chemioterapii i ze dwa dni po. Wiesz nie bez Przyczyny dr Budwig nie brała się za leczenie osób które brały chemię. Chcemy jak najlepiej a czasem możemy przedobrzyc. Majo guz nie operacyjny dlaczego? Bliskość żyły glownej czy jest w paru segmentach? Nie chce tu być posadzony o reklamę, ale podobno najlepszy ośrodek od wątroby w Polsce to szpital na Banacha w Warszawie. Jak byś chciała to mam numer do prywatnej konsultacji do jednego z profesorów którzy tam pracują, koszt wizyty duży bo jak dobrze pamiętam to 270 zł, ale chyba warto. Ja tam konsultowalem mamę, zmiana która miała była w okolicy żyły wrotnej, mimo to wstępnie zakwalifikowali ja do operacji, potem na szczęście okazało się że to zaburzenia persfuzji. Długo się tam czeka na termin operacji, ale podejmują się najcięższych przypadków nawet. Powiem jeszcze coś co może Was pocieszy, inny lekarz z innego szpitala w Warszawie mówił mi wtedy że przerzut na wątrobie w przypadku raka jelita, to jeszcze nie wyrok. Ponieważ jeśli nie ma przerzutow niewidocznych w innych narządach to jest szansa że wycięcie spowoduje wyzdrowienie. Taka była opinia tego lekarza gdy zapytałem go wprost o to czy jest szansa na wyzdrowienie. Izabella guz typowo w okreznicy, spokój w tej chwili jest najważniejszy.
  • Porozmawiam z bratem i bratową. Może bratowa by przyjechała (mieszkają w Niemczech ) i zajęła się moją malą ja wtedy mogłabym jeździć z tatą do Gliwic. Sierotko myślisz ze to zły pomysł ta Chirurgia w Centrum Medycznym?
  • Lukasz 93 proszę napisz jak u Was wyglądał cały proces? Najpierw szpital i chirurgia a potem szukanie Kliniki Onkologicznej cxy od razu Onkologia?
  • Sorki Izabelo pomyliłam Ciebie z kimś innym i z innym problemem..Jak jest oddział onko to ok tam są fachowcy.Zyczę powodzonka :D.
  • Dziękuję Sierotko :)
  • Witaj Izaabelko życzę powodzenia musi się udać ,działaj i bądż dobrej myśli.Musimy mieć takie mysli. :DI pisz tutaj tutaj znajdziesz wsparcie. <3 :D :D
  • 8 lat temu
    Łukasz93, bardzo proszę o numer do tego profesora. Czy konieczna jest osobista wizyta Taty na konsultacji, czy można też przesłać dokumenty i płytę z wynikami TK? Jesteśmy spod Leszna i do Warszawy jest kawałek, ale jeśli będzie trzeba, to pojedziemy. Czy profesor zlecił jakieś dodatkowe badania? Tato nie je pestek w trakcie chemii, bo przez trzy dni jest wtedy w szpitalu. Ale ok, uprzedzę mamę, by nie dawała mu ich także dwa dni po, chociaż myślę, że taka ilość mu nie zaszkodzi.
  • Izabela u nas była to operacja ratująca życie, ponieważ guz całkowicie zatkał jelito, brzuch był jak bania. Także operacja miała miejsce w małym szpitalu powiatowym z zakażeniem rany bakterią bo jelita były pełne treści. Dlatego jesteście w dużo lepszej sytuacji bo tato będzie mógł być przygotowany do operacji. Wielkość guza tak na prawdę nie ma aż takiego znaczenia jeśli już jest to guz, ważne jest żeby rósł on sobie w środku jelita a nie naciekał czy robił przerzuty. My mieliśmy na prawdę dużo szczęscia w nieszczęściu że przy tak dużym guzie, nie naciekał on na nic. Majo jeśli chodzi o numer był on aktualny prawie rok temu, ale pewnie się nie zmienił 794 921 500 to jest numer do rejestracji do profesora Wróblewskiego przyjmuje on prywatnie w Warszawie na ul. Nowogrodzkiej 76. Jak będziecie się rejestrować to możesz zapytać czy wizyta taty jest konieczna, ja byłem z mamą ale obecność pacjenta raczej nie jest konieczna. Jeśli profesor ma wątpliwości to konsultuje to w krótkim czasie np. tygodnia z profesorem Pacho specjalistą od badań obrazowych który też pracuje w szpitalu na Banacha. Jeśli by tak było to potem profesor Wróblewski oddzwoni do Ciebie i Ci wszystko wytłumaczy. My pojechaliśmy tam z wynikiem TK, profesor stwierdził, że potrzebuje rezonansu. Zrobiliśmy rezonans bardzo szybko bo w następnym tygodniu. Wynik rezonansu wysyłałem już listem poleconym. Potem profesor oddzwaniał i tłumaczył o co chodzi. Moim zdaniem to na pierwszą wizytę lepiej pojechać samemu, ponieważ trzeba opowiedzieć profesorowi całą historię choroby i wiadomo że przez telefon to jest inna gadka. Do Warszawy mamy podobną drogę, taty chyba nie ma co męczyć tym bardziej że jest w trakcie chemioterapii.
  • 8 lat temu
    Łukasz95, bardzo Ci dziękuję. Będę dzwonić tam na pewno, jeśli trzeba będzie, zabierzemy Tatę. W tygodniu, gdy nie ma chemii, czuje się przyzwoicie no i tu o jego życie chodzi. Dziękuję.


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat