Rak pęcherza moczowego

13 lat temu
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno. Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
11998 odpowiedzi:
  • 3 lata temu

    Witam Kochani. Na pewnie są osoby które mnie pamiętają. Przypomnę że moja mamcia przegrała walkę z tym gadem 3,5 roku temu. Robiłam badanie moczu i to są moje wyniki. Dodam że nie mam żadnych objawów sugerujących jakiś stan zapalny. Czy coś w moim pęcherzu coś się dzieje? Czy mam się martwić?

    Nablonki płaskie - dość liczne

    Krwinki białe - 10-15

    krwinki czerwone świeże - 1-2

    śluz - dość liczne

    Flora bakteryjna- dość liczne

    Te rzeczy wyszły mi nieprawidłowo i już mam stres. Choruję na nadciśnienie i cukrzycę. Czy to faktycznie tylko te bakterie, czy możliwe że coś w pęcherzu się dzieje? 

  • 3 lata temu

    O matko, przepraszam za nieład w mojej wypowiedzi wyżej 😉

  • eni pamietam ciebie czy bylas u urologa ja choruje na tego potwora 3 lata napisz mi ile lat mama chorowala i jaki to byl rak ja mam cis i bardzo sie boje  umnie wykryto bardzo wczesnie i to byl brdawczak po roku byl cis przeszlam chemie po piwrwszej kontroli niebylo a teraz mam nastepna niewiem jaki bedzie wynik ciagle towazyszy mi strach  zrob dodatkowe badania masz cukrzyce ja terz ja mam jusz 15 lat ile masz lat ja 66  jusz starosc  to i zdrowie wysiada pozdrawiam serdecznie 

  • witaj Aga ja na poczatku mialam 26mm  18mm ibyl to brodawczak  ciagle sie odmawial  potem cis jak ci pisalam chemia ale zanim nie zrobia twojwj mamie cystoskopi to nic  niewiesz poczekaj na cystoskopie i wyniki  zawsze jest nadzieja  kiedy mama ma na cystoskopie 

  • Aga wszystko bedzie pewne po wyniku i wtedy lekarze zadecyduja

  • 3 lata temu

    Grażyna moja mama zmarła mając 66 lat, 8 miesięcy od diagnozy. Guz miał już 5 cm. Z tego co pamiętam był G2, a po usunięciu pęcherza jak przyszedł wynik to już nic z tego nie wiedziałam co to było, napisane w % i chyba łacina. Nawet w necie nie mogłam znaleźć co te słowa oznaczają. Mama miała nacieki, takze na kość biodrową (albo to był już przerzut) Moja mamcia straciła też wolę walki po śmierci mojego taty. Diagnoza była postawiona w listopadzie a mój tata zmarł nagle w styczniu, a 7 miesięcy później odeszła i ona 😕

  • poczolam sie bardzo zle i sie pocilam wiec poszlam do lekarza zeby zrobil wyniki i w moczu byla krew i tak to sie zaczelo 

  • 3 lata temu

    Moja mama miała objawy tak jak przy infekcji pęcherza i na to była długo leczona. Później zaczęła odczuwać już ból non stop i wtedy dostała na usg a tam gad 5cm. Co dziwne nie miała żadnego krwiomoczu. Wyniki krwi miała idealne. 

  • 3 lata temu

    Tak, miała usunięty. 

  • 3 lata temu

    Heniek, zgadzam się z Tobą w kwestii braku odpowiedniej wiedzy. Mną nie targały takie emocje, gdy wyłaniano mi kolistomię. Mam wujka, który tak jak Ty ma urostomię i wiedziałam, że ze stomią żyje się normalnie. Nie mam z nim dużego kontaktu więc wiedzy praktycznej  mi nie przekazał. Ale to w szpitalu powinniśmy otrzymać naukę i pomoc pilęgniarki stomijnej. Tak samo jak powinniśmy być przeszkoleni z zakresu diety, rehabilitacji itp. Niestety w Polsce nie ma czegoś takiego jak kompleksowość leczenia. Ja swoją wiedzę praktyczną czerpałam z filmików na YouTube potem z "teleporad" w Convatecu i Coloplaście. To prawda, że ludzie za mało wiedzą, ale to też wina naszych "biednych, przepracowanych" na kilku etatach lekarzy. To tyczy chemioterapii, operacji, wszystkiego. Nigdzie nie było porządnej rozmowy, poświęcenia niezbędnego minimum czasu, wytłumaczenia. A potem kpiny i prychanie, że szukamy wiedzy w internecie. 



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat