Dziękuję, u mnie jakoś leci. Trochę z dnia na dzień. Są lepsze i gorsze dni jeśli chodzi o psychikę. Wspieram mamę, dziele się między moim domem,a mamy. Ciągle myślę jak się czuje ...staram się być przy niej kiedy tylko mogę. Wkrótce 1 listopada. Trudny czas....
Naprawdę cieszę się z dobrych wieści tutaj. Trzymam mocno kciuki by tylko takie się pojawiały. Niedawno dowiedzielismy się,że znajomy mojego męża ma białaczkę. Stan jest ciężki. Robią zbiórki krwii.
A ja przez to wszystko postanowiłam zarejestrować się jako dawca szpiku. I chce zacząć oddawać krew zwłaszcza,że moja grupa jest cenna, pasuje do wszystkich.
Pozdrawiam ciepło w te chłodne dni
Witam mam pytanie mąż jest tydzień po operacji ma stomie ,chirurdzy wycięli odbytnice ze zwieraczami odbyt zaszyty.W sobote został wpisany do domu ale do tej pory nie miał wypróżnienia tylko jakiś płyn (miał płukanie w szpitalu) i puszcza gazy W szpitalu jadł i pił niewiele w domu je lekkie zupy troche z obiadu martwie s_ie ponieważ minoł tydzień a tu nic zdjecie szwów dopiero za tydzień .Jest to dla nas wszystko nowe i nie mam nikogo znajomego z takim problemem ....Może ktoś kto ma założoną stomie nam poradzi co robić ?
Witaj Agas mnie możesz pytac znam ten problem.
Poczekajcie powinno się ruszyc ,rano na czczo niech mąż pije szklankę duzą wody mineralnej.
Uważajcie na potrawy i produkty zaparciowe .Znajdz wykaz w necie i wyrzuc z menu .Ogranicz do minimum mąkę .Pytaj o wszystko pomogę .