Nowotór tarczycy pęcherzykowy
Witam
Opiszę po krótce moje doświadczenie z guzami mtarczycy
w 2005 roku po porodzie mojej córki na szyji pojawił się guz wielkości miejszego jaja kurzego,Po czym okazało się ,że to torbiel .Endokrynolog do którego trafiłam polecał mi zabieg wycięcia tarczycy,no ale stwierziłam,że tą diagnozę jeszce skonsultuje ,trafiłam do innego lekarza,który stwierdził ,że na płacie lewym mam torbiel ten torbiel wypełniony jest płynem ,który sćiągnął i wpuścił alkochol .Na prawym płacie dwa guzki Po czym kazał za jakiś czas wyoknać biopsję.Wynik biopsji wyszedł pozytywny - guzek jednak pozostał.Zalecił kontrolę raz w roku i tak też było.Przedostatnią biopsję robiłam 1,5 roku temu i było ok -zmiana była okreslona typu struna nodosa .No ale niestety ostania nie jest już pozytywna prawy płat zmiana łagodna- wole guzowe koloidowe,lewy podejrzenie nowotworu pęcherzykowego- guza z komórek pęcherzykowych.Udałam sięz wynikiem do endokrynologa i Pani doktor powiedziała ,że to nic strasznego,że ten nowotwór nie wpłynie na długość mojego życia i zaleciła powtórzenie biopsji za trzy miesiące .i wtedy podejmie decyzję o wycięciu tarczycy.Jestaem nie spokojna i uważam,że powinnam usunąć to jak najszybciej .Co o tym myślicie ???Liczę na szczere porady
-
25259,
i biopsja i wynik histo po wykazały to samo rak brodawkowaty. Guz był jeden 7mm, pT1a, nic mnie nie dusiło, nic mnie nie bolało, hormony były w normie. Tak, miałam jodowanie jakieś 6-7 tyg. po operacji, było to w 2007r.
Ona,
ale Ty miałaś wiele guzów i dlatego zalecono operację i z tego co pamiętam też jakiś czas już leczyłaś się.
-
25259
co do tego ze ten rak nie wplynie na dlugosc Twojego zycia to sie zgodze :) ten rak jest najslabszym z rakow i jak to mowia lekarze na niego sie nie umiera :) (no chyba ze sie nie bedzie leczylo)
ale nie wiem czemu lekarz kazala Ci czekac 3 miesiace na co ? przeciez bedziesz przez ten czas chodzila i sie tylko denerwowala - martwila :/ napewno nic w tym czasie sie nie stanie - bo to najwolniej rozwijanacy sie rak - no ale lekarz chociazby po to zebys sie nie martwila i nie stresowala powinna podjac dalsze leczenie a nie znowu kaze robic biopsje
poszlabym do innego lekarza - bo tamten widac ze nie podszedl do tego tak jak trzeba
ja mialam raka tarczycy 2 lata temu
lipiec - biopsja (nie wykryto komorek rakowych)
sierpien - operacja tarczycy (sprawdzic co to takiego) - okazalo sie ze to rak
wrzesien jod
wiec jak widzisz u mnie biopsja nie wykazala komorek rakowych a lekarz odrazu kazala operowac a nie powtarzac biopsje - nie martw sie bedzie dobrze - ale mysle ze powinnas isc gdzie indziej - szybciej wszystko zalatwisz i nie bedziesz sie zamartwiala przez 3 miesiace
-
kasiab co wyszło Tobie z histo i czy miałaś jodowanie???
-
kasiab i bbb we wtorek umówiłam się ponownie do endokrynologa i mam zamiar wyjść ze skierowaniem do szpitala ,jeśli nie to 7.09 umówiłam się na wizytę do mojego poprzedniego lekarza, który powiedział mi przez telefon żebym przyjechała ze wszystkimi wynikami i możliwie jak najszybciej wyznaczy mi termin zabiegu..Modlę sie i liczę ,że pozbadaniu histo wyjdzie mi,że to zmiana łagodna.Dzięki za zainteresowanie
-
Nie ja jestem po raku piersi i jego"konsekwencjach". Ale sama jestem lekarzem więc patrzę na te sprawy z odrobine innej perspektywy.
-
25259,
w Łodzi. Lekarz chciał od razu mnie ciąć ale z kilku innych przyczyn było to niemożliwe więc wtedy wyjaśnił mi,że mogę spokojnie zaczekać miesiąc i nic mi nie grozi.
-
kasiab
a w jakim miescie się leczysz???
-
25259,
mi co prawda od razu na biopsji wyszło podejrzenie nowotworu i wtedy lekarz kazał jak najszybciej usunąć. W miesiąc po była operacja. Każdy guz nawet łagodny może zmienić się w złośliwy, pamiętaj jednak że nie zawsze biopsja potwierdza się z wynikiem histo po operacji. Ja bym to jednak jak najszybciej usunęła.
Wejdź tutaj-tu więcej osób zagląda i chętnie pomoże
http://policzmysie.pl/forum/post/13/rak-tarczycy.html?page=34#comment17284
-
Rozmawiałam też ze swoim profesorem,który robił mi biopsję to on mi powiedziałł,że raczej nie ma co czekać tylko to usunąć czy będę zekać czy nie to i tak czeka mnie zabieg.Bbb czy Ty masz doświadczenie z tego rodzaju nowotworem???
-
Ja bym to skonsultowala jeszcze w innnym ośrodku tak dla pewności. Jeśli dwóch będzie mówiło to samo będziesz spokojniejsza.