Rak jelita grubego
Rzadko czytam wypowiedzi na temat raka jelita grubego, nie wiele o tym wiemy :( Spadło jak grom z jasnego nieba :(
-
Tak ale czekamy na ordynatora :( nie pisze nic o G to skąd mam wiedzieć jaki to rak? Czy jest symbol zastępczy?
-
Witam kochani,ja juz po kolonoskopi,naprawde jestem zadowolona z przeprowadzonego badania,pelna dyskrecja i pelen komfort.Nic nie wyszlo,żadne stany zapalene czy polipy,lekarz mowil ze ze stresu mam teobhawy.Bardzo sie cieszę.Zycze wszystkim tutaj walczacym dużo zdrówka.Pozdrawiam
-
Izabela, co powiedział ordynator?
Murzynka, super!!! ;)
-
Guz był o średnicy 6.5cm, pt3n0, brak przerxutow do węzłów ale tkanka tłuszczowa miała komórki nowotworowe. Powiedziałam, że w internecie spotkałam się z oznaczeniem literą G to mi powiedział, żebym internetu nie czytała. Eh...to skąd mam wiedzieć który to typ? Powiedziałam, że dobrze ze w węzłach nie było przerxutow ale ta tkanka tłuszczowa przeraza. On na to ze całą wyciął i mam już o tym nie myśleć. Gdy mój tata powiedział :czyli mam raka? To on powiedział ze raka to on wyciął ale musi być wdrożone leczenie uzupełniające i ze spokojnie mamy czekać na decyzje konsylium które odbędzie się w tym tygodniu. Wiem, że to źle z tą tkanką tłuszczową i wcale mnie nie pocieszył bo to przecież jak przerzut. Jak był w tkance tłuszczowej to może być wszędzie prawda? Nie rozumiem tylko czemu nie mam trgo oznaczenia G
-
Izko takie oznaczenia tez są to pt3 to wielkosc w skali do 4 a No to brak przerzutów do węzłów nie zamartwiaj się ,trzeba teraz walczyć o dojście taty do formy .Mój mąż ma wrąbane tez te 3 w tej skali i jeszcze na dodatek rodzaj złośliwy i duże prawdopodobieństwo wznowy to wszystko ma w opisie a zaraz wkroczy w 6 rok od diagnozy .To co dla nas jest niezrozumiałe nie musi oznaczać tragedii jak widać .A wiesz kolejne badania będą robione i będzie taki podgląd co się dzieje w organizmie.
-
Izabela, Kobieto, nie ma przerzutu, to tylko się cieszyć!!! Jeszcze nie jest zaawansowane stadium, a że komórki zaczęły przedostawać się do okolicznych tkanek, to nie koniec świata. Może ograniczyły się tylko do nich i już są wycięte, ale na wszelki wypadek Tatę trochę podfaszerują, by dobić ewentualne niedobitki. Węzły czyste, super! Teraz musicie pilnować, by dziadostwo nie wróciło. Nie jest źle :)
-
Przeraza mnie Sierotko to ze ten guz naciekal na tkankę tłuszczową. Tak bardzo się boje :( ale nie daje tego po sobie poznać. Na szczęście ordynator w taki sposób wszystko przekazał tacie ze tato nie zareagował na to brakiem apetytu a tego bałam się najbardziej ze przestanie jeść.
-
Majo tak z tego się bardzo cieszę i staram się wierzyć w doświadczenie chirurga, który tatę operowal. Ale chciałabym wiedzieć jaki to typ G. No i jeszcze nie było TK :( wiec co do przerxutow odległych jeszcze nie wiadomo :( tez staram się wierzyć chirurgowi (jest specjalistą od trzustki ) który powiedział po operacji, że dokładnie sobie tatę obejrzal. Tylko tyle mi teraz pozostaje.
Czy ktoś tu też był w takiej sytuacji? Bez symbolu G?
-
A pisze, że to adenocarcinoma?
-
adenocarcinoma mucinosum exulceratum tak dokładnie pisze, z tego co znalazłam to gruczolakorak wrzodziejacy i jeszcze mi jednego słowa brakuje