U mnie jako tako. Temat raka na razie ok ( 21 grudnia mam rezonans-dostalam skierowanie, nie wiem po co, ale jak mi dają to zrobie, chociaż już trzęsę portkami!). Oprocz tego co chwila czepiają sie mnie jakieś infekcje( intymne, kamienie nerkowe, kręgosłup) jak u 90letniej babci. Te choroby mecza mnie bardziej niż rak ,ale wolę to . Jak tam u was kochani? Slawek1975 co u Ciebie?
Niebawem mijają dwa lata po operacji. Jestem po badaniach, rtg płuc oraz USG j. b. oraz badania z krwi(morfologia i nerkowe), wszystko w porządku. Onkolog nie zleca mi narazie nic poważniejszego, urolog też mówi że takie badania w tym stadium są wystarczające. USG robiłem u dobrego radiologa. Czuję się bardzo dobrze.
Często powtarzam, że miałem raka, ale właściwie na raka nie chorowałem i z nim nie walczyłem i tak niech zostanie, czego Wam i sobie życzę. Pozdrawiam.
Sławek to super! Oby tak dalej. Ja w ten piątek idę na Rezonans- przed samymi Świętami! Więc okres Świąteczny i Sylwestrowy będzie ciężki psychicznie dla mnie- oczekiwanie na wyniki. Minęło juz 8 lat, ale jak czekam na wyniki to zawsze panikuje. Pozdrawiam was wszystkich kochani.
Ja jestem 2 lata po - guz 5,5x4,2cm, T1b G2, miałem tylko jeden raz TK pół roku po operacji (no i rezonans na początku), onkolog i urolog zlecają mi tylko co 6 mcy rtg kl. i usg j. b. oraz pełną morfologię i nerkowe. Jak czytam wasze wpisy o TK czy RM to się boję, że to za mało u mnie. Urolog mówił, że za często u mnie te wizyty i TK dopiero za rok.
Sławek ja mam co 1, 1,5, 2 lata TK ( na zmianę płuca lub brzuch), więc nie tak czesto. TK nie jest obojętny, przecież to naświetlanie i to b.duże. A tak robię Usg co pół roku i krew co 3 miesiące, rtg płuc jak mi sie przypomni co rok( tym bardziej, że zawsze podczas tk zahaczają o płuca i widzą co tam jest).
Kontrol u urologa co pół roku ( bardziej ze względu na Kamice Nerkową)
Mówią, że tak mnie kontrolują bo jestem młoda i jakby co chcą wychwycić wcześniej.
Sławek ja mam co 1, 1,5, 2 lata TK ( na zmianę płuca lub brzuch), więc nie tak czesto. TK nie jest obojętny, przecież to naświetlanie i to b.duże. A tak robię Usg co pół roku i krew co 3 miesiące, rtg płuc jak mi sie przypomni co rok( tym bardziej, że zawsze podczas tk zahaczają o płuca i widzą co tam jest).
Kontrol u urologa co pół roku ( bardziej ze względu na Kamice Nerkową)
Mówią, że tak mnie kontrolują bo jestem młoda i jakby co chcą wychwycić wcześniej.