Witajcie, jestem tu nowy. Dubluje troche pytanie ale tu widze największy "ruch". Słyszeliście o nowej liście refundacji leków immunologicznych, dlaczego o tym się nie mówi? Na raka przerzutowego nerkowokomórkowego od mają jest nivolumab. Naukowcy mówią, że to nowa era, przełom w leczeniu nowotworów. Jest ktoś kto stosuje, bądź widział efekty leczenia jakimkolwiek lekiem z cząsteczkami monoklonalnymi w immunoterapii?
Iwa trzymam mocno kciuki i wierzę ze wyniki będą dobre :) I tą dobrą nowiną rozpoczniesz nowy rok.
Sławek mój tata podobnie jak Ty, w grudniu minęły 2 lata od operacji. Przez ten czas miał rtg płuc miesiąc po usunięciu nerki, jedno usg wiosną tego roku i jedno lub dwa badania krwi (morfologia). W tym miesiącu miał wizytę u onkologa i przebiega ona w ten sposób ze Pani doktor pyta jak się pacjent czuje, czy coś boli, bada ciśnienie i pomaca brzuch. I to tyle... kolejna wizyta za pół roku bez żadnych zalecanych badań oczywiście. Przeraża mnie to...
To faktycznie trochę mało, u mnie pokrywa się trochę badań, miałem 4 mce po operacji TK j. b. i płuc, 2 x Rtg płuc, no kilka USG, oraz sporo badań z krwi, ale ja chodzę do urologa, onkolog i hepatologa(WZW b). Trochę tych badań się pokrywa. Teraz w grudniu mój urolog powiedział mi, że dużo tych badań mam i że się widzimy za rok, wtedy zleci mi tomografię. Wszystko zależy od stadium, u mnie było NSS, jasny T1b G2 (55x42 mm). Mi też zdawało się, że tych badań mam za mało.
U mnie też za parę dni miną 2 lata od operacji, Życzę Wam wszystkiego dobrego w nadchodzącym Nowym roku, zdrowia, radości i umiejętności życia bez lęku i strachu. Pozdrawiam.
Kochane Nereczki, w Nowym Roku życzę Wam wolności od "dziada", szczęścia i miłości, mega optymizmu, samych dobrych ludzi wokół, i wielu, wielu powodów do radości:). Jestem po raz pierwszy na forum, od maja wspieram bliską mi osobę w walce z rakiem nerki. Narazie sytuacja opanowana, wszystko dziadostwo wycięte, mąż rozpoczął udział w badaniu klinicznym. Mamy nadzieję, że choroba nie wróci, czego Wam wszystkim również z całego serca życzę. Czytam wasze wątki od pół roku, są dla mnie wielkim wsparciem i nadzieją, że skoro Wy walczycie to my też damy radę.:-)))
Witam w Nowym Roku. Kochane nereczki życzę wam Zdrowia, bo to nam najbardziej potrzebne. Niech ten Nowy Rok będzie Zdrowszy dla nas wszystkich. 🙂
P.S. AnCIA dziwne te wizyty u onkologa. Nie tak powinny wyglądać. Polecam zmienić lekarza i to szybko. Ja chodzę z mamą do onkologa i wygląda to zupełnie inaczej ( szeroki wywiad, badanie fizyczne i za każdym razem skierowanie na usg lub TK lub chociaż krew)!!! Zbadać i tylko spytać o samopoczucie może lekarz rodzinny. Jeśli macie wątpliwości i niepewność drążcie temat. Pozdrawiam.
2 godz.temu dostałam najpiękniejszy prezent na Nowy Rok-b.dobre wyniki badań kontrolnych -Rezonansu Magnetycznego. JEST CZYSTO!!!!!!! Jestem przeszczęśliwa!!Kolejny rok do przodu!! Tym , co trzymali kciuki bardzo dziękuję. Jesteście moim wsparciem. Dziękuję, że jesteście. Życzę wam również dobrych wyników w tym Nowym Lepszym Roku!!!