Witam wszystkie nerki

13 lat temu
Witam wszyszystkie nerki i te jasno i te szaro- komurkowe. Nie myślałm że nas tak dużo jest. Byłam pewna że tak samotnie cierpie no może nie całkowicie bo czasem się ktoś odezwał znerkowymi problemami ale zeby w ciagu 3-dni 43 osoby skóra mi scierpła. ewa55
1074 odpowiedzi:
  • iwa...moim zdaniem jak masz wszystko ok!!! to nieszukaj sobie trzymaj sie 1 lekarza ! zdrowka zycze! jestes juz prawie 6 lat po to najgorszy czas przeszedl..
  • 8 lat temu
    NERECZKI Z OKAZJI ROZPOCZYNAJĄCYCH SIĘ DZIŚ ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA ŻYCZĘ WAM PRZEDE WSZYSTKIM ZDROWIA, ZDROWIA I WIARY W LEPSZE JUTRO. DZIŚ OBUDZIŁAM SIĘ W ZADZIWIAJĄCO INNYM, BARDZO DOBRYM, TKLIWYM NASTROJU. JUŻ O 8.00 RANO WYSŁAŁAM DWA SMS-Y DLA DZIECIACZKÓW (TVN I RADIO ZET). CHYBA DOPIERO TERAZ DOPADŁ MNIE KLIMAT ŚWIĄT, NIE TEN ZAKUPOWY, ALE TEN DUCHOWY. JESZCZE RAZ : WESOŁYCH, ZDROWYCH , Z UŚMIECHEM NA TWARZY I NADZIEJĄ W SERCU ŚWIĄT!!!!!! POZDRAWIAM :)
  • OOOOkropnie zaspane ale... tym serdeczniejsze życzenia szczęśliwego i zdrowego Nowego Roku dla nas wszystkich <3.
  • 8 lat temu
    Witam wszystkie nerki. Jestem tu nowy. Jestem po usunięciu dwóch kawałków nerki. Sylwestra spędziłem w łóżku szpitalnym ;-) W jednej część miałem guza 23mm a w drugiej części miałem kamień 15mm którego nie można było zostawić. Rozważano usunięcie całej nerki ale w końcu została ze mną. Chciałbym wiedzieć co robić dalej... jak się badać, gdzie szukać. Mam złe doświadczenia z tym "gadem"... ale czytam to i inne fora dyskusyjne i widze ze da się z tym wygrać. Miło jest wiedzieć że ludzie się tak wspierają. Artur
  • 8 lat temu
    PS. Jestem ze Śląska. Może jest ktoś kto jest z tej okolicy. Ale to i tak nie ma znaczenia. Wspieramy się przeciez bez względu na lokalizację.
  • 8 lat temu
    Witaj na forum nerki Arturze. Myślę, że odp na twoje pytania znajdziesz jak przeczytasz forum od początku. Po co się powtarzać. Życzę Ci wiary i optymizmu. Guza miałeś małego. Masz już wyniki histopatologiczne ?
  • 8 lat temu
    Iwa. Masz całkowitą rację. Forum przeczytałem i jest w nim rzeczywiście kopalnia wiedzy. Twoje opisy i rozterki przez te wszystkie lata. Wyniki mam. Wygląda to tak: Carcinoma clarocellulare wg. skali Furhman II ^ A [M-8312/3] Nephritis chronica intestitialis - B [M-8312/3] Obraz w granicach normy -C Zaznaczony margines cięcia wolny od utkania nowotworowego -A Niewiele z tego rozumiem poza skalą złośliwości nowotworu. Byłem u lekarza który mnie operował na omówieniu wyników ale szczerze mówiąc nie jestem zadowolony. Powiedział mi że dla niego jestem zdrowy i za rok mam zrobić TK. Nie chce jednak tracić czasu i jeśli mogę coś teraz zrobić wczesniej to chciałbym działać. Dlatego szukam jakiegoś onkologa który by mnie prowadził.... i mówił co teraz robić. Twoja historia jest bardzo budująca. Ciężka walka, pełna obaw i chwil grozy. Ale jesteś dobrym przykładem że da się wygrać ;-) ...w moim bliskim otoczeniu było niestety dużo gorzej. Cieszę sie że znalazłem to forum i dziękuję że się dzielicie swoimi doświadczeniami. Artur
  • cześć czy jest może ktoś z kim można porozmawiać?
  • hej Ania Ania!! o czym chcesz rozmawiac?
  • mam taką sytuację Mamie wykryto raka nerki z przerzutami do płuca oskrzela i węzłów chłonnych . we wtorek będzie miała ostateczne wyniki ale prawdopodobnie już z nią ic nie bedą robić... ;( nie wiem po prostu jak sie mam zachować co powiedzieć jak tylko o tym pomyśle od razu chce mi sie płakac


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat