Naciekający rak pęcherza
Dzień dobry, czy ktoś z państwa ma jakiekolwiek doświadczenie w przypadku naciekajacego raka pęcherza leczonego inaczej niż przez usunięcie całego pęcherza, macicy i węzłów chłonnych? U mojej mamy (78 l.) wykonano już resekcję guza 4cm ale powiedziano nam że teraz trzeba brać chemię (4 wlewki) a potem i tak usunąć pęcherz. Obawiam się że ona tego po prostu nie przeżyje. Jeśli nie zabije jej chemia to operacja na 80%. Czy gdzieś w Polsce leczą to innymi metodami? Możecie coś polecić? Dziękuję.
-
Na pewno ktoś z forumowiczów się odezwie