BasiaM - niestety ale możesz mieć ponownie te bóle. Ale Basienko wierz mi proszę - za miesiąc dwa to zniknie. Niestety ale każdy z nas to przechodził. Potem to minie i zapomnisz o tym.
Mi pomagały kąpiele w olejkach eterycznych, no bo ile można jeść tabelek przeciwbólowych. Kości i stawy można smarować ketonalem w maści. Pomaga.
No nie wiem, ale coś mi się nic nie chce robić. Czuję się ok, a nie mam zrywu do niczego. Czyżby przesilenie wiosenne. Też tak macie. 😁
Myślę, że 2, 3 miesiące to dość krótki okres leczenia oby wyniki były idealne. U mnie po leczeniu glivecem akurat były szybko efekty nawet cytogenetyczne. Trzeba być dobrej myśli i być cierpliwym. Pozdrawiam wszystkich serdecznie
K5555 – to zawsze indywidualna sprawa kiedy wraca się do normy. Ja akurat po trzech miesiącach. Wszystko zależy od tego jakie są jeszcze choroby współistniejące, kiedy chorobę zaczęto leczyć. Jest dużo ale…. po prostu trzeba na spokojnie czekać. Najważniejsze, że jesteś już leczona J