do Andrzeja

7 lat temu
Witam.Dawno nie byłem bo sytuacja życiowa mi nie pozwalała. Ale powiem Ci tylko tyle ze walczcie o leczenie systemowe. Mamie tez podjeli leczenie obserwacjia. Nie chcę straszyc nikogo bo kazdy przypadek jest inny. Mówili o skutkach ubocznych ale jak sie beda pojawiac nowe ogniska to będą dolowac pacjenta.A mówią wszystko. Oby to byl gruczolak, bo jezeli nie to jak najszybciej musi dostac lek. Bo nie wiadomo gdzie jeszcze sa komorki.najlepszy byłby pet ale raczej nie dadza.A jest to drogie badanie.Wiem ze żona odpoczywa nie musisz jej mówić ale zrób scyntygragie kosci co tylko możliwe, bo wiesz ile się czeka. Onkologa dobrego już poszukaj, zarejestruj żonę, najlepiej znany, dobry.czas jest najwazniejszy. Glowa do góry powodzenia, bedzie dobrze
9 odpowiedzi:
  • Waldek łapy mi się trzęsą w głowie mętlik. Wiesz może o dobrym onkologu w Bydgoszczy lub okolicy wiem że nie mogę czekać. Zapytam na oddziale o PET jak nie da rady to zrobimy prywatnie a koszt to 3500. Trudno zdrowie najważniejsze.
  • Andrzeju sorki że się wtrącę jak bylismy na spotkaniu forumowym i był Pan dr onkolog ,pytalismy o PET sens robienia tym wynalazkiem badań tak osławionym zresztą.Wiesz co powiedział ? że na samym poczatku jak to badanie weszło wszyscy lekarze byli zachwyceni ,ale czas pokazał ,że PET nie jest w 100 % autorytatywny ,ze nie pokaże wszystkich komórek i tak ,że tez nie ma możliwości ich wychwycenia wszystich.Powiedział ze wciąż lekarze onko np uważają Tomografię komputerową za dokładniejsze badanie.Mówił ,też by nie zachwycac sie zbytni PETEM ,bo lekarze własnie wrócili po okresie tego zachwytu jednak do badań TK i rezonansem .Ale decyzja należy do każdego osobisci .Np lekarka mojego męża nie chce PETA zlecić ,mówi o dokładniejszym badaniu RM i takie robimy systematycznie .Pozdrów zonę i trzymaj się mocno ,ale uspokój się bo serducho Twoje zaszwankuje .
  • Sierotka dziękuję tak jak piszesz serducho wali bo muszę ratować żonę. Na Tk wyszło tylko to i nic pozatym reszta czysta. Najpierew uderzę do lekarza prowadzącego co tam dokładnie wyszło podczas badań. Przyznam się że adrenalina mi buzujje jest chęć straszna do walki. Dobrze że jesteście. <3
  • Jestes super facetem i mężem :DDobra scieżka :lekarz operujący i prowadzący ,potem wybór onkologa i pilnowanie badań ,ale nie wariowanie wiesz ,ja jak mąż zachorował miałam wszędzie raka serio,ale powolutku to minęło .Teraz się badam tak kontrolnie taki przegląd w miare dokładny.Andrzeju odpoczywaj nie wolno skupiać się tylko na chorobie osoby bliskiej oczywiście w pierwszym tym trudnym okresie tak jak najbardziej ,ale z upływem czasu gdy sytuacja się będzie normowała trzeba zadbac o siebie.Inaczej straci i chory i my . Ps To wazne by być Andrzeju z innymi co przezywają to co my.Natomiast osoby ,które szukają tutaj pomocy ,pokazuja nam ,że warto otworzyć to forum o 5 rano i po 24 ,ponieważ nowi forumowicze darzą nas zaufaniem pytając o rady . :D
  • I ważna rzecz :płacz krzycz gdzieś na polach ;) :Dwykrzycz emocje nie gromadż ich .To Bardzo pomaga.
  • Dziękuję jesteśmy z WAMI. Dziś od rana będę szukał onkologa a puki co teraz oczekiwanie na wyniki co to za gadzina została eksmitowana i reakcja żony. Będę ją wspierał i walczył. Pozdrawiam <3
  • 7 lat temu
    Andrzeju.W BYDGOSZCZY macie dobrą onkologie. Zaprzyjaźniony lekarz nas tam kierował. Ale ze wzgledu na odleglosc mama leczy sie w Kielcach. Jezeli chodzi o pet to warto zrobic calego ciała w przyszlosci. Dużo rozmawialismy z zona z lekarzami na ten temat. W raku nerki jasnokomorkowym chodzi o dobranie znacznika. Rezonans owszem jest bardzo dobrym badaniem. Lekarze w onkologii kieruja na tk bo ma wiekszy zakres uchwytu i jest tansze. Moja mama dostala sutent. Raz lepiej raz gorzej. W kwietniu tk i zobaczymy czy lek działa. Juz jest nowy lek w drugiej lini kabometyx. Jest refundowany. Wiem tylko ze po pierwszym przerzucie powinna dostac lek. Słynny prof.Chlosta jak usuwal drugie nadnercze zapytal czy przeszla leczenie systemowe. Ale przepisy i książkowe postępowanie mówią cos innego. Pozdrawiam
  • 7 lat temu
    Andrzeju.W BYDGOSZCZY macie dobrą onkologie. Zaprzyjaźniony lekarz nas tam kierował. Ale ze wzgledu na odleglosc mama leczy sie w Kielcach. Jezeli chodzi o pet to warto zrobic calego ciała w przyszlosci. Dużo rozmawialismy z zona z lekarzami na ten temat. W raku nerki jasnokomorkowym chodzi o dobranie znacznika. Rezonans owszem jest bardzo dobrym badaniem. Lekarze w onkologii kieruja na tk bo ma wiekszy zakres uchwytu i jest tansze. Moja mama dostala sutent. Raz lepiej raz gorzej. W kwietniu tk i zobaczymy czy lek działa. Juz jest nowy lek w drugiej lini kabometyx. Jest refundowany. Wiem tylko ze po pierwszym przerzucie powinna dostac lek. Słynny prof.Chlosta jak usuwal drugie nadnercze zapytal czy przeszla leczenie systemowe. Ale przepisy i książkowe postępowanie mówią cos innego. Pozdrawiam
  • Waldek dziękuję naprawdę jesteście wspaniali i wspieracie jak tylko można. Dobrze chciaż że do Bydgoszczy mamy 35 km i trochę znajomych też jak się okazało chorych i zdrowych. Będę szukał onkologa dla żony najlepszego bo zasługuje na to. Pozdrawiam Was serdecznie. <3


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat