Witam serdecznie :) myślę o Was bardzo często i modlę sie i zdrówko. Dlatego staram się zaglądać na forum co jakiś czas żeby sprawdzić czy wszystko ok. I na szczęście u większości jest dobrze co bardzo mnie cieszy :) niestety rzadko cos Z moim tatą też wszystko dobrze. Operacje miał w grudniu i w sumie od tamtej pory żadnych badań. Onkologa ma we wrześniu i mam nadzieję, ze tym razem coś zleci. Też uwazacie ze to już czas na jakieś badanie? Za kilka dni minie rok, gdy wykryto tego dziada...
Pozdrawiam :)
Viomi, tata chodzi regularnie do lekarza rodzinnego ponieważ ma jeszcze wiele innych schorzeń. Jednak lekarka nic nie proponuje :/ jakiekolwiek skierowanie trzeba na niej niemalże wymusić gdyż sama od siebie to słabo. Namawialam tatę wiele razy na zmianę, jednak nie da się przekonać.