Rak pęcherza moczowego
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno.
Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
-
dona1955 moje wpisy też się powtarzały i w żaden sposób nie można tego cofnąć. Myślałam że jestem antytalentem na forum :)
-
nie wiem czemu wpis wyskakuje kilka razy ale nie da się usunąć tego co niepotrzebne
-
Witam wszystkich i serdecznie pozdrawiam
Karola cieszę się bardzo że z teściowa coraz lepiej, tak jak pisałam małymi kroczkami do przodu a każdy dzień będzie lepszy, to była bardzo ciężka operacja więc trzeba cierpliwości i wytrwałości a wszystko będzie dobrze, jeśli chodzi o worki to nie płaci się nic, dostanie teściowa dokumenty ze szpitala na pierwszą serię ,albo na miesiąc albo na 3-ce,z nimi trzeba iść do nfz tam podbiją i dadzą jeszcze jedną kartkę z potwierdzeniem na rok i z tymi kartkami idzie się do sklepu z workami, na każdy miesiąc jest pula 480zł i za tą kwotę dostaniecie worki na dzień i na noc, nie wiem jakie ona będzie używać bo ja np.na 3 m-ce biorę 20 płytek i za resztę worki
-
czarownica44 uspokoiłaś mnie, przecież w końcu musi kiedyś przestać ten płyn się sączyć.
-
Witam wszystkich i serdecznie pozdrawiam
Karola cieszę się bardzo że z teściowa coraz lepiej, tak jak pisałam małymi kroczkami do przodu a każdy dzień będzie lepszy, to była bardzo ciężka operacja więc trzeba cierpliwości i wytrwałości a wszystko będzie dobrze, jeśli chodzi o worki to nie płaci się nic, dostanie teściowa dokumenty ze szpitala na pierwszą serię ,albo na miesiąc albo na 3-ce,z nimi trzeba iść do nfz tam podbiją i dadzą jeszcze jedną kartkę z potwierdzeniem na rok i z tymi kartkami idzie się do sklepu z workami, na każdy miesiąc jest pula 480zł i za tą kwotę dostaniecie worki na dzień i na noc, nie wiem jakie ona będzie używać bo ja np.na 3 m-ce biorę 20 płytek i za resztę worki
-
g.k hmm chciałabym mieć 2 dziecko ale z jednej pensji męża i na 30 metrach kwadratowych mieszkania wynajmowanego jest ciężko już teraz sie pomieścić a co by było z 2 dzieckiem ale plany są na synusia:) niedawno rozmawiałam z teściową i mówiła że z miejsca gdzie miała 1 dren nadal się coś sączy dziś 3 razy miała zmieniane opatrunki a lekarz powiedział jej że to przez to że zaczęła więcej się poruszać
Napiszcie mi ile kosztują worki bo mama coś mi mówiła że na ulotce którą jej dali jest cena 490zł czy to prawda i ile jest w opakowaniu
-
g.k jeśli chodzi o dreny miałam je prawie miesiąc, dopiero przed wyjściem ze szpitala wyrwali je z korzeniami:), w przenośni i dosłownie, jeden po prostu wrósł i trzeba było dobrze się wysilić żeby wyrwać. Tak, ze spokojnie wszystko będzie dobrze:))
-
karola0704 cieszę się razem z Toba, ze wszystko się unormowało, teraz już z górki i będzie dobrze:)
-
Chciałabym pozdrowić i podziękować wszystkim użytkownikom forum, to dzięki Wam spokojniej przetrwałam oczekiwanie na mamy operację. Była to najlepsza szkoła i poradnia jaką mogłam spotkać.To tu na forum dostałam niesamowitą lekcje obsługi urostomii ,przegląd sprzętu i wszelkich niezbędnych wskazówek.Pielęgniarka stomijna podczas szkolenia śmiała się że nie ma mi zbyt wiele do przekazania ponieważ jestem świetnie przygotowana do tematu ,że rzadko to się zdarza(okaże się w praktyce). Śledziłam z zapałem forum i zżyłam się z każdym z osobna, płakałam i śmiałam się razem z Wami.Dziękuje jeszcze raz <3
-
karola0704 staraj się szybko o 4 wnuka dla babci bo teściowa szybko dochodzi do siebie, będą śmigać na spacerki tylko zakurzy się za nimi :)