Rak jelita grubego
Rzadko czytam wypowiedzi na temat raka jelita grubego, nie wiele o tym wiemy :( Spadło jak grom z jasnego nieba :(
-
Próbowałam zarejestrować tatę do Instytutu w Gliwicach ale niestety musze mieć wynik histopatologiczny. Basia 40 Wy już działacie a my dalej w zawieszeniu :( pocieszające jest tylko to, że mają wytyczne i muszą nas umówić w terminie do 14 7 lub 3 dni (w zależności od numeru na karcie dilo ) wiec dłużej niż 14 dni nie będziemy czekać na wizytę. Macie już wynik morfologii?
-
Witaj Izko tak tak trzeba mieć wynik dzwoń za tym wynikiem codziennie ,ponieważ przed urlopami jest lekkie zamieszanie my tak mieliśmy wynik wędrował po całym szpitalu potem laboratoriach eh :(
-
Izabela81. Nie mamy. W labolatorium powiedzieli,ze wyniki pojda prosto do lekarza i u niego beda omowione. Zroblilismy morfologie,a ta jest bez zmian. Mama ma jutro dzwonic ,bo jest problem z TK. Podobno wysiadl sprzet. Zwariowac mozna. Lekarz co prowadzi tate jest strasznie niekontaktowy. Chcielismy isc do niego prywatnie,ale dostepna wizyta zbiega sie z ta w szpitalu wiec chyba nie ma sensu. Tez sie boje przezutow strasznie. Staram sie juz nic nie czytac w necie bo warjuje. Moj tatus tez ma cukrzyce i to jeszcze poteguje moj strach przed operacja. Tez nie daje rady . Nie ma chwili bym nie myslala o tym. Kolega mi powiedzial dzis bym nie zapomniala w tym wszystkim ,ze mam meza i dzieci bo onitez sa wazni. To wszystko jest takie trudne....
-
Rozumiem Cię doskonale Basia 40. Mi też to juz ktoś powiedział. Będzie dobrze, zobaczysz. Uwierz w to!
Sierotko rozmawiałam też dziś z panią doktor Katarzyną. Mam postarać się umówić tatę na wizytę w piatek bo tylko w piątki ma dyżur w tym gabinecie gdzie zgłaszają się nowi pacjenci. Tak więc czekam na wynik i będę próbować umówić się na piątek :) Spokojnej nocy moi drodzy :)
-
Izabela81. I co z tym wynikiem? Mama dzwonila o TK i podobno sprzet dziala. Mam nadzieje,ze to prawda. Juz zaluje ze nie pojechalismy do CO Bydgoszcz. Myslal tata ,ze tu szybciej beda dzialac,ale ja juz mam watpliwosci. Tylko,ze teraz pewnie wszystko by trzeba zaczac od nowa. Jutro dzien ojca....
-
Tak dzień ojca i jutro odbieramy wyniki :( wykryto guza w dzień dziecka a odbiór w dzień ojca eh :(
-
Basia 40 jeśli masz wątpliwości co do trafności wyboru to może zadzwoń do Bydgoszczy przedstaw sprawę i zapytaj jak to by wyglądało. Nie wiem już sama czy to my jesteśmy takie niecierpliwe czy ta nasza służba zdrowia faktycznie tak kuleje
-
Ja chyba oszaleje! Musi być wykonane kolejne badanie by pobrać nowy materiał bo nie było możliwe wystawienie diagnozy. Kpina po prostu. Tam gdzie liczy się każdy dzień...
-
Iza81. I jak dostaliscie wynik? U nas smutny ten dzien taty. Cale szczescie,ze juz wakacje to chociaz dzieciaki posiedza z dziadkiem i nie bedzie moze tyle myslal. Mnie znowu dopadaja czarne mysli. U mnie w pracy wszyscy dzis weseli, a czlowiekowi smutno.
-
Izabela81. Kurcze mi to wyglada jakby ten wynik zgubili. Tak dlugo im zajelo by stwierdzic,ze material nie nadaje sie do analizy. Nie sa pewni co to jest i tyle,a to daje nadzieje,ze ro nie raczysko. Kiedy pobiora nastepny wycinek? Dali jakis termin?