Jak walczyć z rakiem

13 lat temu
Witam. Doskonale wiem, człowiek reaguje jeśli słyszy diagnozę ‘rak”, bardzo ważne jest wsparcie najbliższych i nie tylko. Piszę do Was, ponieważ moja mama została dotknięta tą chorobą dla mnie był to szok nie wiedziałam jak sobie z tym poradzić. W tym momencie spotkałam ludzi którzy mi pomogli dzisiaj ja pomagam innym. Moja mama wygrała tą walkę trwało to trzy długie lata.Pamiętam do dziś słowa lekarza-onkologa „ .... Pan Bóg nad panią czuwa nie wiem co się stało ale guza nie ma. przerzutów też nie ma i markery są dobre .....”Gdyby ktoś był zainteresowany może się ze mną skontaktować i pomogę mu anna_ciurkot@wp.pl
853 odpowiedzi:
  • Z tym mięsem to jest tak : badania amerykańskie wykazały, że komórki raka są identyczne z komórkami łożyska tzw. trofoblastami i zachowują się podobnie maskując się przed układem obronnym organizmu. W pierwszej fazie są wykrywane przez białe ciałka i niszczone, potem maskują się otaczając błonką, która ma taki sam ładunek jak biała ciałka, dlatego jest dla nich niedostępna. Tę otoczkę niszczą enzymy trzustkowe: trypsyna i chymotrypsyna, które są wykorzystywane również przy trawieniu mięsa. :) Logicznym jest zatem wniosek, że im mniej mięsa, tym lepiej...
    Przy okazji, niektóre źródła twierdzą, że początków większości niedomagań organizmu należy szukać w zaburzeniach równowagi bakterii i grzybów w jelitach (endobionty), a mięso wieprzowe i drobiowe z wielkich ferm jest "wypakowane" hormonami wzrostu oraz antybiotykami o szerokim spektrum działania... wniosek nasuwa się sam.
  • 13 lat temu

    Użytkownik @marylka_666 napisał:
    Z tym mięsem to jest tak : badania amerykańskie wykazały, że komórki raka są identyczne z komórkami łożyska tzw. trofoblastami i zachowują się podobnie maskując się przed układem obronnym organizmu. W pierwszej fazie są wykrywane przez białe ciałka i niszczone, potem maskują się otaczając błonką, która ma taki sam ładunek jak biała ciałka, dlatego jest dla nich niedostępna. Tę otoczkę niszczą enzymy trzustkowe: trypsyna i chymotrypsyna, które są wykorzystywane również przy trawieniu mięsa. :) Logicznym jest zatem wniosek, że im mniej mięsa, tym lepiej... Przy okazji, niektóre źródła twierdzą, że początków większości niedomagań organizmu należy szukać w zaburzeniach równowagi bakterii i grzybów w jelitach (endobionty), a mięso wieprzowe i drobiowe z wielkich ferm jest "wypakowane" hormonami wzrostu oraz antybiotykami o szerokim spektrum działania... wniosek nasuwa się sam.




    Tak masz rację z tym się zgadzam, widzę,że znasz temat, dużą rolę odgrywają też wszędobylskie dioksyny, wysokoprzetworzone pożywienie, nie chciałam pisać o tym,jak zauważyłaś wcześniej "ciekawą" dyskusję na mój temat. Nie chcę nikogo uczyć, kazdy z nas ma wybór.Na powstawanie chorób w 70% ma wpływ nasze odżywianie i jedna podstawowa rzecz codzienne wypróżnianie. Dobra rada dla wszystkich "wyczyścić jelita" Pozdrawiam
  • 13 lat temu
    Gina, dlaczego bez komentarza???
  • 13 lat temu
    Witam . Przeczytaj wszystkie wypowiedzi Oczka anny61 i moje . Znajdziesz odpowiedź na te pytanie. Ogólnie mogę odpowiedzieć : nie interesują mnie kłótnie z anną61 . Pozdro.
  • 13 lat temu
    Justyno - nie wiem czy pomogę CI ale mogę napisać czym poprawiałam sobie morfologię w trakcie chemioterapii. sok z buraków , sok z marchwi , orzechy pistacjowe , kaszanka , wątróbka , rodzynki , śliwki suszone , białe mięso , winogrona , jabłka , makrela wędzona , śledzie solone . ogólnie dużo owoców. Więcej nie pamiętam - już minął ponad rok od ostatniej chemii. Moja onkolog jak widziała moje kiepskie wyniki pytała czy mam długie zęby na kaszankę . poleca książkę ANTYRAK . Przeczytanie tej książki zaleca psycholog z oddziału Radioterapii w Bydgoszczy. Są w niej też wskazówki na temat naszego odżywiania .
  • 13 lat temu

    Użytkownik @Gina napisał:
    Justyno - nie wiem czy pomogę CI ale mogę napisać czym poprawiałam sobie morfologię w trakcie chemioterapii. sok z buraków , sok z marchwi , orzechy pistacjowe , kaszanka , wątróbka , rodzynki , śliwki suszone , białe mięso , winogrona , jabłka , makrela wędzona , śledzie solone . ogólnie dużo owoców. Więcej nie pamiętam - już minął ponad rok od ostatniej chemii. Moja onkolog jak widziała moje kiepskie wyniki pytała czy mam długie zęby na kaszankę . poleca książkę ANTYRAK . Przeczytanie tej książki zaleca psycholog z oddziału Radioterapii w Bydgoszczy. Są w niej też wskazówki na temat naszego odżywiania .


    Dziękuję Ci Gino.
    Na razie nie mogę jeść surowych owoców, warzyw (oprócz owoców i warzyw, które się obierają np. jabłka, pomarańcze, ogórki, pomidory), nic surowego nie mogę jeść ;] (obniżona odporność). Czyli z Twojej listy pozostaje mi to białe mięso :))))) i wątróbka i chyba kaszanka.
    Mam książkę ANTYRAK i ją przejrzałam. Poszukuję coś tylko o białaczkach.
    Pozdrawiam :)
  • 13 lat temu

    Użytkownik @izisia napisał:
    witaj zachorowalam 1.5 roku temu edlug lekarzy jest ok a ja boje sie nadal najgorsze ze nie mam wsparcia ze strony mojego meza

    kochana izisiu!!!!!!domyslam sie jak ciezko CI jest.,a ma wsparcie ze strony męza,mamy i tak naprwde wszystkich dookola.dlatego jestem bardzo silna i wiem ze wygaram.Tobie kochana radze abys odsunęła od siebie wszystkich którzy CI nie pomagaj w tej walce.TERAZ MYŚL TYLKO O SOBIE!!!!!!!!TYLKO!!!!TERAZ TY JESTES NAJWAZNIEJSZA I POKAZ WSZYSTKIM DOOKOLA JAK JESTES SILNA!!!UDOWODNIJ Z SATYSFAKCJA MĘZOWI ZE Z TAKIEJ ZONY POWONIEN BYC DUMNY!!!!A WSPARCIA SZUKAJ TU!!!!TU MNÓSTWO JEST LUDZI KTÓRZY MOGĄ POMÓC!!!!TRZYMAJ SIE CIEPLUTKI SILNA BABKO,PRZESYLAM CI DOBRĄ ENERGIĘ-CZUJESZ??????????:):)::):):):)

  • 13 lat temu
    JA OSOBISCIE POLECAM"POTĘGE PODŚWIADOMOŚCI"DLACZEGO?????DLATEGO ZE MAM 25 LAT JESTEM PO MASTEKTOMII ,WTRAKCIE CHEMII.CZEKA MNIE JESZCZE RADIOTERAPIA I PEWNIE JESZCZE WIELE CZASU SPEDZONEGO W SZPITALU.MAM 1.5 ROCZNEGO CUDOWNEGO SYNKA.I JEST MI NAPRAWDE CIEZKO.DO TEGO BRAK PIERSI I ŁYSA GŁOWA NAPRAWDE NIE POMAGAJA.ALE TA KSIAZKA POKAZAŁA MI JAK BARDZO JESTEM SILNE ILE CZŁOWIEK JEST W STANIE ZNIESC I ILE POKONAC.TERAZ WIEM ZE JESTEM NAJSILNIEJSZA I ZE WSZYSTKO ZALEZY ODEMNIE I JESTEM SZCZESLIWA ,CZUJE SIE ŚWIETNIE I WIEM ZE POKONAM RAKA BO JESTEM SILNA!!!!!!!!!!TAKIEGO MYSLENIA NAUCZYŁA MNIE TA KSIAZKA!!!!!POLECAM WSZYSTKIM.ALE TRZEBA NAPRAWDE WIERZYC !!!!
  • 13 lat temu

    Użytkownik @aga85 napisał:
    JA OSOBISCIE POLECAM"POTĘGE PODŚWIADOMOŚCI"DLACZEGO?????DLATEGO ZE MAM 25 LAT JESTEM PO MASTEKTOMII ,WTRAKCIE CHEMII.CZEKA MNIE JESZCZE RADIOTERAPIA I PEWNIE JESZCZE WIELE CZASU SPEDZONEGO W SZPITALU.MAM 1.5 ROCZNEGO CUDOWNEGO SYNKA.I JEST MI NAPRAWDE CIEZKO.DO TEGO BRAK PIERSI I ŁYSA GŁOWA NAPRAWDE NIE POMAGAJA.ALE TA KSIAZKA POKAZAŁA MI JAK BARDZO JESTEM SILNE ILE CZŁOWIEK JEST W STANIE ZNIESC I ILE POKONAC.TERAZ WIEM ZE JESTEM NAJSILNIEJSZA I ZE WSZYSTKO ZALEZY ODEMNIE I JESTEM SZCZESLIWA ,CZUJE SIE ŚWIETNIE I WIEM ZE POKONAM RAKA BO JESTEM SILNA!!!!!!!!!!TAKIEGO MYSLENIA NAUCZYŁA MNIE TA KSIAZKA!!!!!POLECAM WSZYSTKIM.ALE TRZEBA NAPRAWDE WIERZYC !!!!


    Witaj , Miło jest czytać taką wypowiedź . Nie przejmuj się brakiem piersi - dzięki temu będziesz zdrowa . Łysa głowa - zobaczysz jakie piękne włosy Ci urosną . Moje wyrosły kręcone jak u baranka - wcześniej były proste jak druty. Teraz już się prostują - po dziesięciu miesiącach . Radioterapia jest ok. Tylko oszczędzaj się - ona osłabia . Ja żyję tak jakbym nie chorowała - wszyscy mnie podziwiają - obowiązków mam dużo - w trakcie chemii też nie mogłam odpoczywać . Pomyślnego leczenia życzę .
  • Własnie mineło 3 lata kiedy dowiedzialam sie ,ze mam raka
    była operacja,chemioterapia, radioterapia, łysa głowa też !! Włosy odrosły kręcą sie cały czas!! Ten mój rak był jakby obok mnie nigdy nie pomyślałam ,ze bedzie żle
    Jestem zdrowa i będę zdrowa!!


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat