Jak długo żyjesz z Glivec?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

13 lat temu
Moja diagnoza: przewlekła białaczka szpikowa - faza przewlekła. Rozpocząłęm miesiąc temu terapię lekiem Glivec. Ciekaw jestem jak długo udaje mu się blokować rozwój choroby. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, życzę zdrowia i uśmiechu:) Pozdrawiam dareks@orange.pl
4834 odpowiedzi:
  • 4 lata temu
    Ale co to za lek który jednym ratuje życie a drugich wysyła na tamten świat? Mnie hematolog mówił że już w fazie testów zdarzały się zgony po Ponatynibie, i to wśród pacjentów stosunkowo młodych bez innych obciążeń chorobowych. Głównie zawały serca a przede wszystkim zatory które Ponatynib powoduje bardzo często, jak u mojego taty. Tu zresztą przedmówczyni wspomniała że miał być wycofany przez dużą toksyczność właśnie.
  • 4 lata temu

    Janinka tak to juz jest, jeden ma tak a drugi inaczej. Ja choruje prawie 23 lata i jak patrzę z perspektywy czasu wstecz to ile moich znajomych już zeszło i nie chorowali na pbs a moja świeczka się pali. Pozdrawiam Ja wierzę w przeznaczenie, że każdy ma swój czas. Pozdrawiam, wszystkiego dobrego. 

  • 4 lata temu
    Janinka - nie dołuj się tym, że tak postanowiliście a nie inaczej.... nie wiadomo ile tata by ucierpiał gdyby tego leku nie dostał....
  • 4 lata temu
    Basia M masz rację, czas pomyśleć o sobie bo jeszcze sama wpadnę w chorobę z tych zgryzot, już jestem kłębkiem nerwów. Jadwigap Tobie również wszystkiego dobrego, zdrowia ponad wszystko.
  • 4 lata temu

    Jadziu witaj🙂 Też czytałam o tym Panu. Ja to nawet spotykałam  tego Pana pod gabinetem i rozmawiałam.  Pamiętam jak mówił,  że zaczął kurację  tym lekiem i że wyniki ma dobre. Na zdjęciu widać, że  ma się dobrze, zupelnie inny mężczyzna .Slyszalam jak mówił, że musi brać leki na rozrzedzenie krwi i . A  tak nadmienię, że u nas są bardzo, a to bardzo dobrzy  hematolodzy.Pozdrawiam wszystkich serdecznie i  zdrówka życzę wszystkim 

  • 4 lata temu

    No witaj Dorotka, pod drzwiami gabinetów lekarskich można spotkać różnych ludzi. Tam czasami jest skarbnica wiedzy. U Ciebie dobrze jest? Czas leci jak szalony i pesel też. 🙂 ❤️ Pozdrawiam 

  • 4 lata temu
    hej.... pochwalę się - kupiłam sobie pieska shih-tzu…. mam pierwszą noc nieprzespaną.... ale kocham ją od pierwszego wejrzenia, ma na imię Maja :)
  • 4 lata temu

    Basiu zafundowalas sobie dziecko,bo niestety przy szczeniaku jest trochę roboty. Ale to Ci wynagrodzi jego bezgraniczna, bezwarunkowa miłość. Jadę na badania molekularne, jestem obecnie w pociągu. Pozdrawiam 🙂 ❤️ 

  • 4 lata temu

    Basiu a mi się podoba imię dla suczki Zoja. Pa👍

  • 4 lata temu
    Jadziu - tak to dziecko na kilkanaście lat.... miałam kiedyś przez 15 lat pekinkę.... minęło już ponad 5 lat jak odeszła... jestem gotowa na nowego pieska i na bezgraniczną miłość …. daj znać po wizycie … pa.....


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat