Jak długo żyjesz z Glivec?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

14 lat temu
Moja diagnoza: przewlekła białaczka szpikowa - faza przewlekła. Rozpocząłęm miesiąc temu terapię lekiem Glivec. Ciekaw jestem jak długo udaje mu się blokować rozwój choroby. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, życzę zdrowia i uśmiechu:) Pozdrawiam dareks@orange.pl
4907 odpowiedzi:
  • 5 lat temu

    Cześć!! Chciałabym na wstępie podziękować Wam za ogrom wiedzy i otuchy, jaki tutaj znalazłam. W całej netosferze nie spotkałam tylu przydatnych informacji i tak inspirujących swoją postawą względem choroby osób jak na tym forum. Dotąd tylko czytałam, a dziś postanowiłam napisać, podpytać. Mój Przyjaciel leczy się na PBSz od 3 lat, najpierw Glivec, obecnie od ponad roku Sprycel. Od tygodnia źle się czuje, zawroty głowy, kłucia w kręgosłupie, kołatanie serca, uderzenia gorąca. Wizytę u lekarza ma dopiero za 3 tygodnie, kawał czasu... Duży stres i niepewność, co się dzieje. I stąd moje pytanie do Was, osób zaprawionych w boju, czy mieliście coś podobnego? Czy możliwe, że to od leku albo że tak to może czasem wyglądać przy tej chorobie? Czy wspomniane objawy mogą mieć związek z fazą akceleracji? Martwię się o niego. Będę wdzięczna za każdą odpowiedź, sugestię. 

  • 5 lat temu

    Alita podejrzewam, ze przy obecnej pogodzie moze go po prostu bierze jakieś przeziębienie albo grypa i stąd te objawy. Nie podejrzewam żeby nagle się tak wyniki spieprzyły. Proponuje zrobić narazie podstawową morfologie i np.enzymy wątrobowe i zobaczyć czy coś się nie zmieniło. 

  • 5 lat temu

    Juras, bardzo dziękuję za odpowiedź. Też podejrzewam, że to może być na tle wirusowym. Tym bardziej, że rok temu o tej samej porze miewał podobne objawy, choć teraz ponoć to bardziej nasilone. Morfologia wykonana 2 tyg temu wykazała nieznaczną niedokrwistość, ale ta sprzed paru dni była ciut lepsza. Ja myślę, że najbardziej martwią go te kłucia w plecach i stany gorączkowe, bo takie miał objawy na starcie choroby. Mam jednak nadzieję, że wszystko jest pod kontrolą.

  • Alita w jakiej dawce przyjaciel bierze Sprycel ? Miałam podobne działania uboczne tylko jeszcze bardziej nasilone. Aktualnie mam lek w dawce 50 dwa razy dziennie co 12 godzin i jest dużo lepiej. Bożena
  • 5 lat temu

    Bożena, w dawce 100. Początki brania Sprycla były trudne, głównie odbijało się to na sercu, ale z czasem się uspokoiło. Całe minione lato praktycznie żadnych skutków ubocznych, dobra kondycja i teraz nagle takie pogorszenie.

  • 5 lat temu

    Dziękuję za podpowiedź z tą dawką 2 razy po 50. Może to byłby dobry kierunek działania.

  • 5 lat temu
    BasiaM napisał: 

    Barban - a co teraz bierzesz?


    BasiaM biorę Imatinib 



  • Witam serdecznie Was wszystkich. Barban a jakiej firmy ten imatinib, wydaje mi się ze Ty się leczysz za granicą, sorry o ile źle mówię. Pozdrawiam 🙂 

  • Alita - witaj. Ja jadłam kiedyś sprycel, i tak - miałam takie problemy. Ale to minęło. Jak Juras napisał sprawcie dla spokoju elektrolity, może po porostu potasu i magnezu brak jak u mnie. Sprycel to naprawdę dobry lek
  • BasiuM - to cudownie z tym pieseczkiem!!!! Wklej zdjęcie jak możesz. Ja kocham pieski. Po śmierci mojej Nali adoptowałam dwa szczeniaczki wywalone na śmietnik


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat