Juras ja biorę accord od czerwca br, przedtem brałam Nibix, biorę cały czas począwszy od glivecu do chwili obecnej w dawce 300mg. Przy Nibixu skutki uboczne były zdecydowanie mniej dotkliwe. Koniecznie powiedz dr o swoich odczuciach i wcale się nie bój zmiany,przy tym cholerstwie to brzuch jak z blachy się robi. Juras tylko jest o tyle super, że są te leki i się żyje,ogólnie nie najgorzej. Pozdrawiam 🙂 i przygotuj się koniecznie na wizytę ze swoim lekarzem.
Juras na początku choroby dostałam Imatynib Meaxin 400 mg - były tak wielkie, że nie umiałam połykać, a do tego trzeba było dużo wody pić, oprócz tego miałam efekt rozpadu guza.. Potem po 2 mies. dostałam Imatynib Accord, lepiej się połykało, ale strasznie puchła mi buzia i oczy - no i wyniki za bardzo spadły, włosy zaczęły wychodzić strasznie i musiałam przerwać branie leku na ok.miesiąc. Potem dostałam z powodu zbyt dużych skutków ubocznych Sprycel -Dazatynib 100 mg, ale zepsuły mi się wyniki wątrobowe, musiłam jeść dietetycznie bo wiecznie mi było niedobrze, natomiast wyniki krwi ok i molekularne też ok. Hematolog postanowiłą obniżyć moją dawkę do 50 mg i chyba jest Ok - dowiem się w lutym … :)
Dobry wieczór ☺. Juras ja przyjmuję imatinib teva. Ciężko się go połyka. Już kiedyś tu pisałam jak cuduje, żeby połknąć tabletkę. No cóż jakoś mi się udaje z różnym skutkiem. Czasami od razu, czasami po kilku podejsciach.Zdarza się, że mnie też boli żołądek i mdli. Mam wtedy czasami też dreszcze. Pomaga mi wtedy zjedzenie jabłka. Albo kładę się na pół godzinki i poprostu leżę .Na początku leczenia brałam lek rano i źle to znosiłam . Teraz biorę wieczorem i znoszę to lepiej. Wyniki po tevie mam dobre. Poprzedni wynik 0,013.Wynik z końca września 0.016.Tak,więc trzeba łykać ..Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę dużo zdrówka, bo ono najważniejsze. 🙂.PS.Czy wy też tak macie,że czasami jakieś zmęczenie dopada. Tak jakby człowiek z sił opadł. Ja zawsze mam rano temperaturę poniżej 36 stst. Po południu juz normalnie 36.6. Dobrej nocy
Dorota52- ja jestem wiecznie zmęczona, może to też z racji wieku u mnie? ale generalnie ciężko po schodach chodzić i brak sił na takie codzienne sprzątanie. Ostatnio jak byłam u hematologa to nie mogłam na 1 piętro wejść. Lekarka kazala mi zrobić prześwietlenie płuc, bo przy Spryclu może się woda zatrzymywać w płucach, ale kolejną wizytę mam dopiero w lutym, mam nadzieję, że gdyby wynik z prześwietlenia płuc byłby zły to by mnie wcześniej poinformowano? Pozdrawiam :)
BasiuM myślę, że to nie z racji tego ile mamy lat (domyślam się, że jesteśmy w podobnym wieku). Myślę, że to lek tak na nas działa. Ja na początku choroby biegalam jak sarenka. Bardzo dobrze się czułam. A teraz po ponad 2 latach to się czuje bardzo osłabiona. Najbardziej od rana do 12tej, później da się wytrzymać . Chociaż szału nie ma 🙁. Pozdrawiam i zdrówka Ci życzę 🙂
Witam- ja choruję 9 lat. Glivec ,potem Stycel. Po pięciu latach brania Sprycelu na prześwietleniu wyszło płyn w oplucnej. Na pulmunologii przebadano mnie dokładnie i ściągnięto ponad 5 litry płynu. Zmniejszono mi dawke Sprycelu z 100 do 80 i dostałam leki moczopędne. Po 1,5 misiąca prześwietlenie i znów to samo :( .Od tygodnia biore Tasigna i inne leki moczopędne. Kolejna wizyta u hematologa 13.12. Także prześwietlenie bardzo wskazane przy Sprycelu. No ,ale przez 5 lat Sprycel ratował mi życie ,polubiłam GO . Pozdrawiam wszystkich :) :)
Elu 77775 witaj miło. Zaciekawił mnie Twój wpis. Zastanawiam się czemu odstawiono Ci glivec? Czy wyniki nie wracały Ci po nim do normy?.Pisz jak będziesz po wizycie u hematologa. Jak znosisz tasigne?.Ja mam wizytę i wyniki na początku stycznia. Pozdrawiam i zdrówka Ci życzę. 🙂