Rak jelita grubego

14 lat temu
Rzadko czytam wypowiedzi na temat raka jelita grubego, nie wiele o tym wiemy :( Spadło jak grom z jasnego nieba :(
3782 odpowiedzi:
  • Wiesz ja mysle,ze to nie tylko to ale my wszyscy w pierwszej chwili nie mozemy uwierzyc ,ze to moglo nas spotkac, nas tez. Slyszymy,ze inni ludzie choruja I nawet nasi najblizsi ale nie my. Potrzebujemy czasu zeby to do nas dotarlo,a tym czasem tego czasu nie mamy. Dodaj do tego nasza kochana sluzbe zdrowia I masz caly obraz przebiegu choroby.
  • 10 lat temu
    Witam.
    Dzis dowiedzialam sie ze moj tata ma guza w jelicie grubym....5 cm.Zdiagnozowany przez kolonoskopie.
    a jak sie zaczelo? zlym samopoczuciem....ob,morfologia-zla.Ob podwyzszone,morfologia zaledwie 7,2.Od razu szpital....przetaczanie dwoch jednostek krwi.No i badania,badania....Kolonografia wykryla to ,,coś,,Markery trzustki,wątroby,nerek,prostaty-wszystko OK,usg brzucha i ekg klatki też w porzadku.....
    Przy kolonografii pobrano wycinek-wynik za 2 tyg.No i decyzja o operacji...
    Powiedzcie prosze-czy jesli markery wychodza w porzadku to moze to byc cos zlosliwego??
  • 10 lat temu
    Zoe witaj markery to jeszcze nie jest pełny obraz.Jak przyjdzie wynik histopatologiczny z pobranego wycinka to bedzie autorytatywny obraz co to za rodzaj raka.
    To dobrze że narządy sa w porzadku.Hm anemię trzeba pilnie zlikwidować ,sok z buraka czerwonego ,czerwone gronowe wino własnej roboty i zelazo .Po histopatologii trzeba madrze poprowadzić to wszystko nie koniecznie natychmiast operować .Trzeba Wam mądrego onkologa,chirurga do ukierunkowania.7,2 hemoglobina nie jest tragedią należało podnieśc ją w bezpieczy sposób krew nie jest żadnym dobrym lekiem ,czyjas nie zbadana ,bo medycyna swiatowa jeszcze nie jest w stanie tego dobrze zrobic.No ale jest co jest .Trzeba przemysleć dobre działania przynajmniej teraz.Pozdrawiam:)
  • 10 lat temu
    Tak zalatwilam badania krwi na czwartek u innego lekarza i w piątek idę zarejestrować sie do onkologa . W pon na drugi tydzień bede mieć usg jeszcze raz bo przyznaje sie zawalilam sprawę bo nie miałam pełnego pęcherza a wiedziałam ze ma byc nie wiem czemu nie wypiłam nic to chyba z tych nerwów .
  • 10 lat temu
    Witaj Koreczku:):) Tak wypij powoli buteleczkę 1,5 wody i nie siusiaj przed .Ale że nie robisz kolonoskopii to jesteś niefrasobliwa.Przeciagasz wszystko w czasie.Krew nie jest tutaj Korek najwazniejsza !!!!!!!!!!!!!! Kolonoskopia i USG brzucha .
  • 10 lat temu
    Korek nie słuchasz rad ale to Twoje życie .Szkoła nie jest teraz ważna na tyle by tak opieszale działać wybacz ale nie traktujesz życia jako wartości nadrzednej ,obys nie musiała przyznać nam racji oby .Ale działaj dziewczyno mądrze.:):)
  • 10 lat temu
    Sierotko dziekuje :*:*
  • 10 lat temu
    I mam mieszane odczucia...czasem mi cos mowi,ze bedzie dobrze,a za moment widze niezbyt ciekawe scenariusze...
    Moj tato to wulkan energii.Jutro wychodzi ze szpitala i mimo ze wymeczyli go badaniami to on juz mowi ze pojdzie na targ,a to tu nie byl dlugo a to tam nie byl.....Trudno go utrzymac w ryzach.
    Trudno tez sie pogodzic ze cos mu jest....
    Strasznie sie boimy wyniku histo..
  • 10 lat temu
    Zoe wynik jeszcze o n iczym nie przesądza >jak bedzie wtedy trzeba dobrze i pilnie działać.To super że tata ma taka osobowość ,wiesz przecież co lekarze na ten temat mówią .Psychika jest doskonałym lekiem i wspomaga leczenie.Ale radze zastosować teraz pilnie prace nad dobrą krwią.To wszystko przechodzilismy u męża .Zoe z wyrokiem złosliwego raka jak w tytule mąż żyje już 3 rok po operacji i dobrze się ma.Ale trzeba dobrze wszystko poprowadzić.
  • 10 lat temu
    Tak...trzeba pracowac nad krwia-buraczki,juz dzis zrobilismy wiekszy zakup,no i wszystko to co Ty piszesz wyzej....
    Zakupie tez Nutridrink aby sobie popijal.
    Moj tata ma 81 lat i leczenie chyba bedzie troszke inaczej wygladac....:(


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat