Jasona, tak jak Zoe napisała, ściskam Was- będzie dobrze!, ja do tych słów się dołączam, cieszę się ,bo widzę że mama jest pod dobrą opieką, mimo iż wydaje nam się, że to wszystko długo trwa, ale jest naprawdę szybko operacja, nie bój się !!!
Takamała, ja mam w nerce kilka torbieli korowych,największa w biegunie dolnym o śr.12mm, myślałem że to przerzuty,ale nie, nie wiem od kiedy one są ,ale dowiedziałem się o nich, jak robione miałem badanie TK przed operacją, teraz ta największa torbiel, ma 20mm, ale pan doktor powiedział żebym się nic nie martwił,bo nic strasznego się nie dzieje, pozostaje mi tylko wiara że tak jest, następne badanie będę miał 4.09.2014r.
Zoe, co u Ciebie , czy jest wynik hist-pat ?
Myślami i modlitwą jestem z Wami Kochani, głowa do góry, mimo że teraz,na dworze pada, to potem będzie nam słoneczko świeciło, musi być dobrze !!!