dziękuje Ci. Lekarz nastroił nas wczoraj pozytywnie. Ale czytam różne rzeczy i coraz bardziej się boje
Witajcie ! Mam wynik z histopatologii. Rak jasnokomórkowy :( Fuhrman II. „Rozcięty kulisty fragment 4x3 cm z wyn. guzem 2,5 cm. Powiedzcie co myślicie. Jakie mamy szanse. Lekarz nam powiedział, że nie jest źle. A jak Wy myślicie ??
bardzo Ci dziękuje za odpowiedź. Wiesz. W takim momencie chce się tylko słyszeć, że pomimo wszystko nie jest źle. Pomaga mi Wasze forum i yo jak opisujecie swoje przypadki. Ale ogólnie jest ciężko :(
Betib witaj, dokładnie jak Viomi pisze rak jasnokomórkowy to jak każdy rak. Mamy sytuacja nie jest aż tak zla bo guz mały więc rokowanie dobre. U mnie minęło 2 lata od operacji, wyniki odebrałam, byłam prywatnie Czysto TK jamy brzusznej, TK płuc OK. Niestety torbiel na tej lewej nerce ale po podaniu kontrastu nie wzmacnia się do kontroli co 3 miesiące. Ból tej lewej strony niestety jest i lekarz powiedział że niestety będzie, zrobiły się zrosty:-( Mówił że ten stopień zaawansowania jest bardzo dobrze rokujacy na wyleczenie i tego się trzymam, nie ma innej opcji. Więc Betib będzie u mamy dobrze zobaczysz
Hej teraz musicie poczekać na wynik histopatologiczny i dalej w zależności dalsze leczenie. Jasnokomórkowy jak każdy rak niestety jest przekleństwem ale trzeba po nim powrócić do normalności i żyć dopóki będzie nam dane.