Xawien mój tata też miał takiego małego guzka jak Twój i planowo miała być operacja oszczedzajaca jednak w trakcie coś poszło nie tak i usunęli całą nerke. Do tej pory, a to już 3 lata minęły tata narzeka na bolący bok. W czwartek jedziemy na wizytę u onkologa u którego są już wyniki z rezonansu. Strasznie się boję. Tk wykazało nieprawidłowości na drugiej nerce i rezonans miał to dokładniej sprawdzić :( na pewno dam Wam znać jakie wieści. Pozdrawiam serdecznie
To są zapewne zmiany pooperacyjne, też miałem coś takiego na pierwszym TK po operacji, ale 4 mce po zabiegu, u mnie dopisali, że to zmiany włókniste poperacyjne.
Hej ludziska, co jest z wami, czy już poumieraliście czy co? Nie zapominajcie że tu inni czekają na wasze posty, co u was słychać i jak badania?Wszyscy piszą że zaglądają na forum ale każdy by tylko czytał, może byście coś napisali bo nie wierzę że wszystko jest idealnie i nie wchodzicie na forum żeby sobie nie przypominać.Dobrze wiecie że już przed tym nie uciekniecie bo myśli co jakiś czas powracają.Powiecie że nie macie czasu pisać a powiedzcie ile czasu poświęcacie facebookowi???Piszcie co u was .Ja jestem parę dni po TK rok po zabiegu i niby jest ok ale powiedzcie mi czy ktoś się orientuje co to znaczy z opisu i czym to grozi cytuję” Przy bocznej powierzchni 1/2 wysokości nerki operowanej obecne są pasmowate zagęszczenia włókniste tkanki tłuszczowej.Zaznacza się niewielkie bliznowate zaciągnięcie zarysu opisywanej nerki na wysokości w/w zmian włóknistych”. Czy ktoś może coś powiedzieć w tym temacie?????Przypomnę że ja miałam operację oszczędzającą nerkę a guzek był 2,5 cm.Do lekarza idę za tydzień.Ale pobolewa mnie ten bok i jeszcze zaraz pod szyciem rany pod skórą zrobiła mi się mała kuleczka która pod naciskiem boli-czy to może być ziarniniak??kiedyś czytałam że to może wystąpić przy gojeniu się tego typu ran i ciekawe co się z tym robi? Czy wycina?Tyle pytań a tu nikt nie pisze i nic nie można się dowiedzieć od was a niektórzy z was już sporo przeszli i mają dużą wiedzę w tym temacie.Piszcie..........
Hej ludziska, co jest z wami, czy już poumieraliście czy co? Nie zapominajcie że tu inni czekają na wasze posty, co u was słychać i jak badania?Wszyscy piszą że zaglądają na forum ale każdy by tylko czytał, może byście coś napisali bo nie wierzę że wszystko jest idealnie i nie wchodzicie na forum żeby sobie nie przypominać.Dobrze wiecie że już przed tym nie uciekniecie bo myśli co jakiś czas powracają.Powiecie że nie macie czasu pisać a powiedzcie ile czasu poświęcacie facebookowi???Piszcie co u was .Ja jestem parę dni po TK rok po zabiegu i niby jest ok ale powiedzcie mi czy ktoś się orientuje co to znaczy z opisu i czym to grozi cytuję” Przy bocznej powierzchni 1/2 wysokości nerki operowanej obecne są pasmowate zagęszczenia włókniste tkanki tłuszczowej.Zaznacza się niewielkie bliznowate zaciągnięcie zarysu opisywanej nerki na wysokości w/w zmian włóknistych”. Czy ktoś może coś powiedzieć w tym temacie?????Przypomnę że ja miałam operację oszczędzającą nerkę a guzek był 2,5 cm.Do lekarza idę za tydzień.Ale pobolewa mnie ten bok i jeszcze zaraz pod szyciem rany pod skórą zrobiła mi się mała kuleczka która pod naciskiem boli-czy to może być ziarniniak??kiedyś czytałam że to może wystąpić przy gojeniu się tego typu ran i ciekawe co się z tym robi? Czy wycina?Tyle pytań a tu nikt nie pisze i nic nie można się dowiedzieć od was a niektórzy z was już sporo przeszli i mają dużą wiedzę w tym temacie.Piszcie..........