nowotwór_tarczycy_Kraków i Gliwice_opinie
Dzień dobry,
Oczekuję aktualnie na wyniki biopsji ("niepewny" guz na jednym z płatów), przy czym lekarz, który ją przeprowadzał powiedział, że "nie wygląda to dobrze".
Stąd już teraz chciałabym podpytać forumowiczów., na wypadek gdyby spełnił się czarny scenariusz. Tym bardziej, że w przeszłości już chorowałam na nowotwór (inny) z uwzględnieniem bardzo agresywnego leczenia.
Czy ktoś mógłby się podzielić ze mną opiniami na temat:
- w jakim mieście / ośrodku najlepiej leczą tego nowotwora?
- czy ktoś ma jakieś doświadczenia leczenia w Krakowie (tu mieszkam). Gdzie i do kogo się udać? Wygląda jakby szpital uniwersytecki miał pełen pakiet - przez diagnostykę, operację i dalsze leczenie? Jakie opinie ma ten ośrodek? Jak długo te oddziały już pracują? Może sam zabieg usunięcia zrobić jeszcze gdzieś indziej - tam gdzie mają lepszych fachowców / przeprowadzają większą liczbę operacji?
- a jeśli nie Kraków - to jakie inne ośrodki polecacie? Gliwice? Dojazd nie jest problemem. Również w inne miejsca
Będę ogromnie zobowiązana za pomoc.
Przeszukuję fora i internet w poszukiwaniu informacji, ale nie znajduje żadnych większych konkretów.
Tam gdzie chodzę na kontrolę - do Instytutu Onkologii w Krk - też nie uzyskałam żadnej sensownej porady. Pani doktor powiedziała, ze mam sobie iść do endokrynologia i tyle...