Jak długo żyjesz z Glivec?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

14 lat temu
Moja diagnoza: przewlekła białaczka szpikowa - faza przewlekła. Rozpocząłęm miesiąc temu terapię lekiem Glivec. Ciekaw jestem jak długo udaje mu się blokować rozwój choroby. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, życzę zdrowia i uśmiechu:) Pozdrawiam dareks@orange.pl
4907 odpowiedzi:
  • 7 lat temu

    Super i niech tak świeci cały czas 👍

  • Zgadzam się.
  • Iwoska to trzeba się cieszyć ☺. Pozdrawiam. Ja odbieram wynik za tydzień, ale jestem dobrej myśli. 

  • A ja to chyba jestem cudownie ozdrowiony.  Już ponad 6 miesięcy nie miałem nawet krwi pobieranej, ocena zdrowia opiera się na tym "jak się pan czuje". 😊😊😊. Ale nie narzekam bo dobrze się czuję.  Może czeka na jakieś suweniry.  Ale ja do służby zdrowia nie będę dopłacał, po mojej śmierci.  😁

  • Iwoska - cudownie!! Same zera!!!! Jejku jak się ciesze!!!!

    Ja czekam na swoje winili. To już ponad rok jak Tasigma 2 x po 200mg

  • Misiek - pół roku bez badania krwi???? No bez jaj!!!

  • Misiek to niewiarygodne, aby przez pol roku nie wiedziec co sie dzieje z Twoja krwia. Ja przez ponad 20 lat leczenia zawsze mam co miesiac wyniki robione  - morfologia z rozmazem, a co 3 m-ce alat,aspat,kreatynine ...Przeciez to jest podstawa oceny leczenia, dzialania leku ktory bierzesz. Moja p.dr wrecz przypomina mi o wynikach. Mysle,ze powinienes sam dr zasugerowac aby dala Ci skierowanie. Pozdrawiam

  • Ja mam badania robione kwartalnie, bo mam dobre wyniki, ale pół roku!

  • Nie.
  • Moi Drodzy! Dowiedziałam się dzisiaj od lekarza, że od niedawna wprowadzono refundację kolejnego leku - bosutynibu (Bosulif). Czy ktoś z Was się z nim już spotkał? Coś o niem wiecie?



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat